Ukręciłęm śrubę przy kole :/ - co robić?

Moderatorzy: Global Moderator, Moderator

b
byczynho
Mały interesant
Mały interesant
Posty: 313
Rejestracja: 28 lip 2009, 16:44

Post autor: byczynho »

Chodzi o warsztat samochodowy tak?:D
POLO ! i jedzie się lepiej
Awatar użytkownika
bleah
Stały bywalec
Stały bywalec
Posty: 1424
Rejestracja: 28 mar 2009, 15:44

Post autor: bleah »

Mój szef urwał łepek od śruby zabezpieczającej przy bmw, 50 zł go skasowali za wykręcenie śruby.
b
byczynho
Mały interesant
Mały interesant
Posty: 313
Rejestracja: 28 lip 2009, 16:44

Post autor: byczynho »

Może jutro podjadę, zobaczę co się da zrobić :D
POLO ! i jedzie się lepiej
z
zulv
Mały interesant
Mały interesant
Posty: 225
Rejestracja: 08 kwie 2009, 17:09
Lokalizacja: Gdynia

Post autor: zulv »

[quote=""byczynho""][quote=""zulv""]Ogolnie tez mialem taka sytuacje ze ukrecilem leb sruby. Wtedy uratowalem sie punktakiem i mlotkiem. Ustawiasz punktak blisko krawedzi sruby i pod katem w kierunku odkrecania walisz mlotkiem. W koncu resztka sruby sie wykreci. Powodzenia[/quote]

Znam ten sposób od dziecka bo kto by go nie znał :p problem w tym że śrubie ukręciło się trochę więcej niż łepek :/ Właściwie to została aby ta część która jest w piaście. Nie wiem czy da się to w ogóle odratować[/quote]


Widocznie nie znasz go :) Bo wlasnie o takim czyms mowie. Moja sruba tez zostala ukrecona zupelnie. Zostal sam srodek sruby w piascie. Jak odkrecalem to w kluczu zostal mi caly leb srudy z kawalkiem gwintu. Punktak i Mlotek MUSI wyjsc.
Sprzedam]
1. Monowtrysk + silniczek krokowy(9k km przebiegu).
2. Licznik wersja podstawowa - od wersji 1.0 AAU.
b
byczynho
Mały interesant
Mały interesant
Posty: 313
Rejestracja: 28 lip 2009, 16:44

Post autor: byczynho »

Jasne, w lato jak jest ciepło i w ogóle to może się i uda. Ale teraz przy takiej temp. z założonym bębnem nie ma szans. Pukałem w tą śrubę 4 godziny bez rezultatu....
POLO ! i jedzie się lepiej
z
zulv
Mały interesant
Mały interesant
Posty: 225
Rejestracja: 08 kwie 2009, 17:09
Lokalizacja: Gdynia

Post autor: zulv »

Szkoda by bylo placic jakims mechanikom za takie cos. Ale ostatecznie jak nie ma innej mozliwosci to bedzie trzeba.
Sprzedam]
1. Monowtrysk + silniczek krokowy(9k km przebiegu).
2. Licznik wersja podstawowa - od wersji 1.0 AAU.
b
byczynho
Mały interesant
Mały interesant
Posty: 313
Rejestracja: 28 lip 2009, 16:44

Post autor: byczynho »

To nie moja wina, że silnik ch... strzelił ... ten samochód ma już swoje lata i uwierz mi, że to nie ja go do takiego stanu doprowadziłem. Kupiliśmy go jako 10- latka, ojciec przez kolejne 10 lat nie włożył w niego prawie ani grosza, nie ma się więc co dziwić, że teraz są z nim problemy. Wszystkie problemy, którymi się z wami tutaj dziele występowały już na dłuższy czas przed oddaniem samochodu w moje ręce. Silnik był walnięty od dawna, od wana coś już w nim pukało, aż wreszcie odmówił posłuszeństwa. Ojciec nigdy nie potraktował go nawet pastą polerską, zawsze mył go ludwikiem.. jak kupił płyn z szamponem to nie kazał spłukiwać żeby jak największa warstwa szampony na nim została. Jak powiedziałem fachowcowi to się w głowię pukał xD

Co do silnika, to wał i panewki były na wyrzucenie. Pojechał na szrot i qpił silniczek ze 130k przebiegu za 200 zł z osprzętem xD
POLO ! i jedzie się lepiej
b
byczynho
Mały interesant
Mały interesant
Posty: 313
Rejestracja: 28 lip 2009, 16:44

Post autor: byczynho »

A to ja z tobą pisałem na gadu ? :D nie wiedziałem :p co do tych prędkości to jeździłem tak na starym silniku :p teraz jeżdżę 70 ;-) nowy silnik ładnie równiutko pracuje więc mi go szkoda na takie prędkości. Jak się zrobi ciepło to włożę trochę pracy w ten samochód ;-)
POLO ! i jedzie się lepiej
b
byczynho
Mały interesant
Mały interesant
Posty: 313
Rejestracja: 28 lip 2009, 16:44

Post autor: byczynho »

Jak wskazówka jest na 40 to opada bardzo bardzo powoli, ale kiedy dochodzi do 25 to na 30km spada do 15 i analogicznie w dół :/
POLO ! i jedzie się lepiej
Awatar użytkownika
VAGfan
Mały interesant
Mały interesant
Posty: 227
Rejestracja: 13 sie 2009, 22:18
Lokalizacja: zach-pom

Post autor: VAGfan »

[quote=""byczynho""]Jasne, w lato jak jest ciepło i w ogóle to może się i uda. Ale teraz przy takiej temp. z założonym bębnem nie ma szans. Pukałem w tą śrubę 4 godziny bez rezultatu....[/quote]
spróbuj najpierw podgrzać palnikiem i dopiero wykręcać przez pobijanie...
86c2f 1W [2009-2010]
6N 1Y [2010-]
m
misiek54123
Newbie
Newbie
Posty: 4
Rejestracja: 02 lut 2010, 11:35

Post autor: misiek54123 »

Cześć! Miałem podobną sytuację,ale w innym aucie.Też w zimie.Po prostu odkręciłem bęben.Wziąlem do domu.Kupiłem za ok 3zł porządne wiertło,Punktak,solidny młotek.Po idealnym zapunktowaniu wywierciłem otwór.I spokojnie,po upryednim popsikaniu Wd40 bey problemu wzykrecilem urwana srobe.Sa specjalne wykretaki do urwanych srob.Pozdrawiam misiek.Ps.Jestem zadowolony ze swojego autka.
ODPOWIEDZ

Wróć do „felgi i opony”