Zderzaczek przyszedł - dzięki
Cyprys ;-)
No to lecimy:
Były oględziny był rzeczoznawca przekazał dokumentację do likwidatora kazał czekać na kostzorys/kalkulację. No to czekałem a tu pewnego dnia zjawia się torbonosz z kasiorka :scratch: Wypłacili 1800 zł, kalkulacji/kosztorysu do tej pory nie ma ale nic to
Naprawiamy! Zderzak od Cyprysa poszedł do blacharza, kupiłem kratkę środkową zderzaka (boczne zaspawane) i zaślepkę - dzięki
Paffcio ;-) Kupiłem też nowy grill - ori będzie pomalowany na czarny mat łacznie ze znaczkiem. Jako że moja listwa podreflektorowa była troszkę pomięta nabyłem za bilety narodowego banku polskiego nową listwę zamiennik plastikowy (zawsze to lżejsze ;P ). Przyszły też nowe/używane reflektory i kierunki (dzięki
Mody6N).
Listwę pomalowałem na czarny mat lakierem Bolla do zderzaków (rewelacyjny polecam z czystym sercem). Lampy będą smoked jak znajdę chwilę czasu. Muszę też maźnąć zaślepkę zderzaka na LD5D. Wstępnie też orientowałem sie na temat możliwości oklejenia dachu folią czarny mat - około 150 zł wieć akceptowalnie (malowanie elementu u lakiernika 250-300zł).
Poniżej ilustracja graficzna zakupów i prac

Mój warsztat lakierniczy

Efekt końcowy
