VWPolo Klub

Ładuj 195/45 bo potem będziesz żałował! Albo 175/55/15 też bardzo fajny rozmiar.

[quote="Larson"]Skfarek
strumiennice z awg budzetowe? hmmm max 60plnow[/quote]

a to nie budżetowo? Te od Pachonia to pewnie ze 200 zl za szt będą

Witka

Co do tego katalizatora to już po sprawie kupiłem strumiennice i jest na miejscu poprawa:

-mniejsze spalanie
-więcej gazu

Do tego wkońcu po ciężkich staraniach aluski siedzą ehhhh powiem wam było grubo, zaczęło się od tego iż wczoraj przyjechałem do Katowic specjalnie je zalożyc o 10 zjawilem się u wulkanizatora opony zalożone 'Hankook Ventus S1 Evo 195/50' przymiarka i lipa okazalo sie że trza dystanse więc pojechalem na szybko do łazisk i kupiłem 5mm wrócilem założone i znów kapa trzebabyło kupic dystanse osiowane 17mm więc udałem się po nie do Knurowa lecz średnica była za duża i musieli je przerobic, lecz to następna częśc dnia przyjechałem dziś rano o 8 dystanse ładnie roztoczone na tokarce założone przednie opony wszystko cacy lecz tył znów nie pasowal i do poprawki zostało ucięte te mniejsze kółeczko centrujace.

No i wkońcu Finish prezentuje się to tak :shock: mam nadzieję że godzie się to na coś :vinsent:



Dalsze plany to narazie tajemnica wyłoże wam potem wszystko na lade :hello:

Zdejmuj bezbarwny z rantów i rant w polerkę Szkoda że ta opona taka wysoka...

Drogi zobowiązują :banghead:

Pany mam problem mam nadzieję że to nic poważnego

Jechałem sobie dziś z Jastrzębia i gdy już dojeżdzałem nagle auto zaczeło się dlawic więc zjechałem na pobocze i dupa zgasł i nie chcial palic buuu przy każdej probe odpalenia zaciagało olejem.... autko scholowałem pod dom i popatrzyłem troche pod maską nie znam się jakoś super więc pytam się tutaj zdjęcie które poniżej zobaczycie przedstawia wam taki biały koreczek jest w RED kółeczku gdy przyglądałem się byl on otwarty :?: :?: :?: więc intuicyjnie go zatkałem zapaliłem i śmiga tylko pytanie czy to było napewno przyczyną zmulenia auta itd :?: :!:





Licze na to iż powiecie że to jest to heh :oki:

Pozdro

[quote="Sarotti"]więc intuicyjnie go zatkałem zapaliłem i śmiga tylko pytanie czy to było napewno przyczyną zmulenia auta itd [/quote]

Na pewno nie :blush2:
Ten korek służy do obserwacji znaku na kole zamachowym podczas ustawiania rozrządu

Hmmm a więc co może byc nie tak ? autkiem się przejechalem i leci jak strzała, rozrząd nowy, filtry i oleje uszczelniacze zrobione itd a tu takie niespodzianki:(

Może to byc np od wilgoci np. kałuży bo w sumie dziś w jastrzębiu padalo fest i może to kabel masowy hmmm :?:

A więc wkońcu uporałem się z listwami bardziej z klejem, pusciło dopiero zmywaczem do silikonu

A tak się prezenci :oki:





A więc jak narazie sprawy mechaniczne mam z głowy maglownica wymieniona i pare innych rzeczy niech sluży:P

Czas na blacharke w sumie nie ma jakoś super żle ale trza poprawic lecz nie wiem jak sie za to zabrac doradzcie....

Po 1 nadkole wrzody sa itd i co z tym zrobic ? da rade samemu do blachy zetryc i walnąc podkładem i lakierem czy trza cały element ?



Po 2 przygoda bo zdjęciu listw buuu tutaj większa sprawa bo są to drzwi od pasażera, malowanie całych zbyt drogie więc wpadłem na pomysł ze lepiej będzie kupic listwy z 6n2 pomalowac w kolor nadwozia i nakleic lecz ten ubytek będzie trza zabezpieczyc prawda ?



Po 3 drzwi od pasażera na dole mały wgniot i odprysk co z tym zrobic ?



Pozdro

Siemanko

Pany mam problem z moim Polo dziś niestety odholowane na lawecie:/ a stało się coś takiego....

Jechałem dziś z Katowic do domu a tu nagle zaczeło mi szarpac autem czyli jade sobie na 5 biegu i tak jakby brakowało mieszanki zszedłem do 4 to samo i nasilało się gdy dodawałem gazu a więc zjechałem na pobocze luz, ręczny noga z gazu a obroty 2 tyś :banghead: zgasiłem motor no i już nie odpalił po 30 minutach po ciężkich próbach z dodatkiem gazu auto odpaliło lecz to samo 2 tyś obrotów, przeciorałem go po placu na uboczu ale nic no to zgasiłem....zadzwoniłem po lawete :vinsent: po godzinie laweta przyjechała, sprawdziłem auto odpaliło obroty w normie itd zgasiłem go po czym znowu odpaliłem i śmiga zgasiłem i za 3 razem już dupa znów nie pali a przy tym smród paliwa z olejem nie wiem... stało mi się to drugi raz lecz za 1 razem blisko domu i scholowalem i zauważyłem że dzieje się tak gdy popada przy 2 awariach popadał deszcz więc nie wiem może gdzieś woda się dostała lub coś w tym stylu może ktoś miał podobny problem i sie podzieli przemyśleniami itd....

Pytanie też bo niedawno miałem czyszczoną przepustnicę i jak jest z tą adaptacja itd bo nie rozumiem....

Pozdrawiam :victory:

na 99% do wymiany przepustnica, do tego sprawdzilbym jeszcze układ WN

Bardzo ładne polo i ta czerwien miazdzy
Kolo tez ok, tylko rant spolerowac by sie przydało
Ale widze ze nie obywa sie bez problemów

Auto dziś odebrane zostawione kolejne 3 stówy wymieniony został moduł no i przepustnica przeczyszczona i adaptacja zrobiona i jest git narazie haha:P

Dawno żadnego aktuela nie było a wiąże się to z tym iż auto było połowicznie sprzedane jednak zainteresowany się rozmyślił a więc po długich dyskusjach z moją przyszłą żoną stwierdziłem iż pola zostaje w rodzinie i czeka na reaktywację xD

Ale to nastąpi dopiero w lipcu coś koło tego ponieważ 8 czerwca podpisuje pakt z Diabłem i już nie będe kawalerem^^ potem czeka mnie remont kuchni i łazienki a dopiero potem biore się za polówke:)

Plany ja są do wykonania:

-blacharka i lakier
-gleba
-car audio
-oświetlenie

Mechanike mam ogarniętą na cacy:)

Więc zapraszam w lipcu

Pozdrawiam Paweł :vinsent:

Yo

Dziś dotarła paczuszka od szmydzia, montowanko szybkie i tylnie lampki sś i kierunki też xD

Będzie smoked ale to po weselu :crazy: nad gwintem się jeszcze zastanawiam :jester:

[quote="Sarotti"]

Będzie smoked ale to po weselu :crazy: nad gwintem się jeszcze zastanawiam :jester:

[/quote]

Nie ma się nad czym zastanawiać Smoked musi być bo teraz to nie wygląda. Co do paktu to w sierpniu czeka mnie też to samo więc rozumiem kolegę :piwo: Ja POLO jadę do ślubu :crazy: Powodzenia w modach!