Szarpie przy przyspieszaniu.

Moderatorzy: Global Moderator, Moderator

Awatar użytkownika
SkoreK
Początkujący
Początkujący
Posty: 117
Rejestracja: 17 maja 2009, 20:27
Lokalizacja: Kluczbork / Kraków

Szarpie przy przyspieszaniu.

Post autor: SkoreK »

Witam,
już tu na forum o tym pisałem, ale nie uzyskałem jasnej odpowiedzi, a nie chce innym zaśmiecać tematów, więc napisze jeszcze raz. Otóż po wymianie aku i świec (dokładnego modelu nie pamiętam Bosch Super Plus WR7 coś tam ;) ) autko przy gwałtowniejszym przyspieszaniu szarpie, dusi się jak bym ruszał "żabką". Dzieje się tak przy 1-2k obrotów, głównie na nagrzanym silniku (choć na zimnym jeszcze to jutro sprawdzę). Byłem na VAGu, który nic nie wykazał (kilka drobnych błędów - w tym jeden z sondą lambda; według serwisu to bardzo rzadkie błędy, więc usunęli i kiedyś mam podjechać zobaczyć czy znów te same błędy wyskoczą. Kodów nie pamiętam). Dziś wieczorem sprawdzałem pracę silnika (zimnego i ciepłego) i żadnych iskier nie zauważyłem, więc raczej to kable nie są.

Cewka? Paluch? Co jeszcze? Jutro jadę do zakładu gdzie robili aku i świece i każe gościowi pokazać jak wyglądają świece. Może uszkodzili warstwę porcelanową i może to ma wpływ? Jak to będzie to, to na co zwracać uwagę jak mi wyciągnie świecę? Podsuńcie pomysły co to może jeszcze być :). Autko bez gazu. A może laska coś popsuła? Jak był zimny silnik to ruszała z dość wysokich obrotów i coś poszło, a olej z tych najświeższych nie był? Sam już nie wiem.

Dzięki i czekam na propozycje :)
Polo XII.98r. 1.0 50KM AER
Obrazek
a
adam
Trochę już znaczę
Trochę już znaczę
Posty: 1117
Rejestracja: 13 lis 2008, 19:06
Lokalizacja: Chełmek

Post autor: adam »

No jak piszesz że miałeś zmieniane świece to możliwe że złe ci dobrali, ale to tylko moja sugestia
Obrazek
D
Dziadek13
Trochę już znaczę
Trochę już znaczę
Posty: 1149
Rejestracja: 14 lis 2008, 13:47
Lokalizacja: Mysłowice

Post autor: Dziadek13 »

[quote=""SkoreK""]Byłem na VAGu, który nic nie wykazał (kilka drobnych błędów - w tym jeden z sondą lambda; według serwisu to bardzo rzadkie błędy, więc usunęli i kiedyś mam podjechać zobaczyć czy znów te same błędy wyskoczą. Kodów nie pamiętam).[/quote]

I jak ci pomóc trza na vaga i sprawdzić, sonda ważna piszesz kodów nie pamiętasz czyli będziemy gdybać i wszystkie przyczyny które mogą być wymieniać.
Na przykład czujnik halla
Objawy
Szarpanie, nierówne przyspieszanie, trudność utrzymania stałych obrotów... np. jechanie na 4 biegu ze stałą prędkością 80km/h sprawia problemy; odczuwalne jest poszarpywanie... przy przyspieszaniu i zwalnianiu nie jest to takie odczuwalne; no i przede wszystkim błąd wykazywany na VAGu :

00515 Camshaft Position (Hall) Sensor (G40)
16-10 Signal Outside Specifications Intermittent
Nawet cewka wysokiego napięcia jak sie rozgrzeje a jest uszkodzona ma takie objawy.

itd.
Awatar użytkownika
SkoreK
Początkujący
Początkujący
Posty: 117
Rejestracja: 17 maja 2009, 20:27
Lokalizacja: Kluczbork / Kraków

Post autor: SkoreK »

Zabiegany byłem kolokwium nad głową za 15 min a ja w serwisie :roll: , serwisant powiedział, że te błędy już mieli w polówkach i więcej się nie powtórzyły. Sprawdziłem teraz świece są to Bosch WR7 LTC +. Przy takowych w katalogu boscha nie ma mojego silnika polo. Czy te świecę są w ogóle do mojej polówki? W katalogu jest:

VW - POLO (6N1) - 45 1.0
VW - POLO (6N1) - 55 1.3
VW - POLO (6N1) - 55 1.4
VW - POLO (6N1) - 60 1.4
VW - POLO (6N1) - 75 1.6

Edit:

Podjadę jutro w miarę możliwości do serwisu i postaram się wyciągnąć te kody. Nie wiem co już myśleć, problem zaczął się po wymianie świec, wcześniej było ok.
Polo XII.98r. 1.0 50KM AER
Obrazek
D
Dziadek13
Trochę już znaczę
Trochę już znaczę
Posty: 1149
Rejestracja: 14 lis 2008, 13:47
Lokalizacja: Mysłowice

Post autor: Dziadek13 »

Swiece trzy elektrodowe dobre no a twojego silnika nam nie podałeś tylko 6N1 XX XX.

[quote=""SkoreK""]Otóż po wymianie aku i świec (dokładnego modelu nie pamiętam Bosch Super Plus WR7 coś tam ;) ) autko przy gwałtowniejszym przyspieszaniu szarpie, dusi się jak bym ruszał "żabką"[/quote]

Czyli coś podczas wymiany świec skopali albo zbieg okoliczności.
sprawdż tu http://www.ngkntk.pl/index.php?id=1319& ... W&m=Polo+3
Awatar użytkownika
SkoreK
Początkujący
Początkujący
Posty: 117
Rejestracja: 17 maja 2009, 20:27
Lokalizacja: Kluczbork / Kraków

Post autor: SkoreK »

Mój silnik to 1.0 AER :) Dodam jeszcze (bo zapomniałem), że jak stoi w miejscu zapalony to raz na jakiś czas jest odczuwalne szarpnięcie (wskazówka obrotów opada o jakiś 1mm, po czym podnosi się na normalne obroty - wszystko trwa pół sekundy)
Polo XII.98r. 1.0 50KM AER
Obrazek
Awatar użytkownika
rat4
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 3181
Rejestracja: 14 lis 2008, 18:13
Lokalizacja: RBI

Post autor: rat4 »

czasem jak kupisz świece może zdarzyć się bubel i świeca nie działa w ogóle albo przerywa.
Dotyczy wszystkich marek świec, trzeba to wykluczyć.
Słyszałem że świece Bosha są w naszym kraju najczęściej podrabiane...
załóż te co napisał dziadek13 czyki NGK BUR6ET ja też na nich śmigam i jest OK
jak wykluczysz, że to nie kable kopułka palec cewka, to możesz ewentualnie zrobić test na kompresję i zobaczysz w którym cylindrze masz najmniejsze ciśnienie i to byłby winowajca tych szarpnięć.
civic r18a2/407 1,6 HDi
Awatar użytkownika
SkoreK
Początkujący
Początkujący
Posty: 117
Rejestracja: 17 maja 2009, 20:27
Lokalizacja: Kluczbork / Kraków

Post autor: SkoreK »

Świece Boscha były robione w autoryzowanym serwisie Bosch, więc raczej nie są podrobione.

Błędy w VAG:

00525
003
17978 (P1570)
035

O ile dobrze to rozczytałem, bo tak mi na kartce napisali, że nie wiem kiedy jest następny kod :P (jak coś to tu jest fotka, gdybym coś źle rozczytał FOTKA). Auto poszło do serwisu, zobaczymy co oni powiedzą. Dzisiaj patrzyłem i auto na zimnym jedzie normalnie, a na rozgrzanym jak ssanie się wyłącza zaczyna szarpać, więc to raczej nie świece prawda?

Edit:

Dostałem telefon ze wstępną diagnozą - przepalony paluch (o ile dobrze zrozumiałem).
Polo XII.98r. 1.0 50KM AER
Obrazek
D
Dziadek13
Trochę już znaczę
Trochę już znaczę
Posty: 1149
Rejestracja: 14 lis 2008, 13:47
Lokalizacja: Mysłowice

Post autor: Dziadek13 »

No to masz
Kod 17978
17978 P1570 blok pomiarowy 035
Zablokowany komputer sterujący sporadycznie poprawić kontakty wtyki
Start silnika uniemożliwiony przez Immobiliser

Kod 00525
00525 blok pomiarowy 003 - sonda lambda - brak sygnału sprawdzić wymienić

A sam błąd P1570
Kod błędu P1570 Przyczyną usterki może być:

- próba uruchomienia silnika nieprawidłowym kluczykiem
- próby manipulacji
- zwarcie przewodu przesyłania danych
- błędne kodowanie
- usterka w systemie immobilizera
- uszkodzony lub nie działa komputer sterujący immobilizerem
- nastąpiła wymiana komputera sterującego bez dopasowania immobilizera
Skutki:

- silnika pracuje przez chwilę i zatrzymuje się
- miga lampka sygnalizacyjna rozgrzewania świec.

Sposoby na usunięcie usterki:

- dopasować komputer sterujący silnikiem do immobilizera
- sprawdzić instalację i sam immobilizer

Nie ma żadnych problemów z samochodem jak zapalimy to nie gaśnie i nie mruga żadna lampka.Bo poprostu źle odczytuje pastylke[jego kod] lub też słaba komunikacja z kompem należy sprawdzić czy nie wypada wtyczka przy stacyjce odchylić tą gume i powinno być widdać kabelek który idzie do tzw. cewki to duze czarne kółko przy stacyjce.

Tak że widzisz sonda nie pracuje a jest bardzo ważna masz duże spalanie.
Awatar użytkownika
SkoreK
Początkujący
Początkujący
Posty: 117
Rejestracja: 17 maja 2009, 20:27
Lokalizacja: Kluczbork / Kraków

Post autor: SkoreK »

Diagnoza serwisu - palec był przypalony. Kopułka i palec wymieniony. Problem pozostał... :-( z sonda już się nie pojawił. Wychodzi na to, że muszę po kolei wszystko wymieniać tzn. kable, cewke, halla :(
Polo XII.98r. 1.0 50KM AER
Obrazek
k
ko-ma
Mały interesant
Mały interesant
Posty: 231
Rejestracja: 21 lis 2008, 15:58
Lokalizacja: Końskie

Post autor: ko-ma »

Miałem...
I będę upierdliwie powtarzał po raz kolejny :
- weź stare świece i po kolei podmieniaj nowe na stare ( po jednej ) za każdym razem sprawdzając jak auto jedzie. Opisane problemy moze stwarzać świeca nieszczelna (na zimop pali, na gorąco nie); generalnie - zły dobór typu świec nie ma na krótką metę aż takiego wpływu na pracę silnika ( o ile tylko średnica i długość gwintu są właściwe ).
- to samo z przewodami WN : z przewodów nowych, prosto ze sklepu, od razu wyrzuciłem jeden ( kopał ), później jeszcze jeden; na koniec okazało się, że auto jedzie prawidłowo na przewodach starych, wziętych z zaprzyjaźnionego szrotu ( starych, ale z fabrycznego wyposażenia ), na tych ze sklepu nie chce.
- odłącz czujnik temperatury ( układ sterowania w tej gałęzi przejdzie w tryb awaryjny bez żadnych konsekwencji ) - moze być poprawa, w każdym razie w jednej z moich polek to czyjnik powodował cuda.
- cewka zapłonowa : też dosć prawdopodobna ( po pewnej przygodzie wożę ze sobą taką ze szrotu, kupioną za 20 zł )
Awatar użytkownika
Cooyon
Swój
Swój
Posty: 827
Rejestracja: 14 lis 2008, 21:59
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: Cooyon »

Po przebojach ze swoją zapytam w jakim stanie były świece.
Jak okopcone, to polecam zerknąć na ciśnienie sprężania.
Ja zmieniłem cały tor WN, sprawdzałem działanie pompy paliwa, zmieniałem filtry, już prawie kupiłem sondę i mnie tknęło...

Powodzenia.
Interfejs VAG - na stanie i co się stanie? Nic kuna... VAG cudów nie czyni. On tylko zwiększa poczucie niepewności.
Szukam literatury fachowej...

"To nie są programy wpisane w stylu \'\' if \'silnik\' jest zmulony then więcej \'wachy\' "." (by Dee Jay Gucio)
Awatar użytkownika
SkoreK
Początkujący
Początkujący
Posty: 117
Rejestracja: 17 maja 2009, 20:27
Lokalizacja: Kluczbork / Kraków

Post autor: SkoreK »

Cooyon, nie wiem w jakim były stanie
ko-ma, starych świec nie mam. Jutro spróbuje odłączyć czujnik temperatury i zobaczę czy szarpie. Ewentualnie kupię jedną świece NGK BUR6ET i będę podmieniał. Jak to nic nie da, to podjadę sprawdzić kompresję, ale to ciekawe, że po wymianie świec mógł pójść któryś z wymienionych w tym temacie elementów. Sprawdzę te świece i czujnik temperatury.

A może coś poszło jak laska na zimnym silniku (a w nocy było zimno bardzo) zrobiła przygazówkę tak na 5k obrotów, nie wiem na ile, ale było naprawdę głośno.
Polo XII.98r. 1.0 50KM AER
Obrazek
Awatar użytkownika
suhhar
Swój
Swój
Posty: 770
Rejestracja: 13 maja 2009, 13:47
Lokalizacja: kłodzko

Post autor: suhhar »

uuu dla silnika to zabojstwo jak na zimnym mu dasz po garach, rzeczywiscie cos z kompresją sie moglo porobić ;/
Obrazek

Zawsze szukam dziury w całym więc proszę się nie denerwować !!!
k
ko-ma
Mały interesant
Mały interesant
Posty: 231
Rejestracja: 21 lis 2008, 15:58
Lokalizacja: Końskie

Post autor: ko-ma »

ko-ma, starych świec nie mam. .
Do sprawdzenia potrzebna jest jedna, sprawna świeca, typ dowolny, aby średnica gwintu i jego długość były identyczne.
Chodzi o to, ze istnieje podejrzenie, ze któraś z nowych świec albo jest nieszczelna, albo po nagrzaniu ma przebicie do masy.
Dobór swiec ( oczywiscie o właściwych wymiarach ) polega głównie na dobraniu tzw ciepłoty, a więc do celów kontrolnych, na chwilę, nie ma żadnego znaczenia jaką swiecę sie wkręci, aby pasowała wymiarami.

Dlatego też zawsze warto mieć gdzieś rzucone stare swiece + wozić ze sobą z jedną ( ja wożę nową, ale sprawdzoną ).

-- Sob Paź 24, 2009 6:31 pm --
ODPOWIEDZ

Wróć do „silnik”