1.2 12V AZQ - strasznie chleje olej po kapitalce

Moderatorzy: Global Moderator, Moderator

b
borejek343
Newbie
Newbie
Posty: 9
Rejestracja: 07 lip 2018, 14:28

1.2 12V AZQ - strasznie chleje olej po kapitalce

Post autor: borejek343 »

Witam panowie i panie.
Jakiś prawie rok temu znajoma kupiła Polo z silnikiem 1.2 12V AZQ. Niestety młoda dziewczyna zupełnie się nie zna na samochodach i handlarz wcisnął jej motor bez kompresji na jednym cylindrze. Biedna tak jeździła nieświadoma, aż ja stwierdziłem telepanie motoru. Po pomiarach ciśnienia wyszło, że nie ma kompresji na jednym cylindrze. Z bratem mamy warsztat i chcieliśmy bedaczce pomóc. Plan został wykonany i poniżej opiszę co zostało zrobione - wymienione i jaki zrobił się problem po przejechaniu 200 kilometrów.

1. Naprawa głowicy, wymieniono zawory wydechowe na wszystkich cylindrach. To przez nie nie było kompresji na jednym (były popękane)
2. Głowicę i zawory robił zaufany i wyspecjalizowany zakład.
3. Wymiana wszystkich uszczelek związanych z głowicą
4. Wymiana kół zębatych wałków rozrządu
5. Wymiana łańcucha i wszystkich elementów z nim związanych
6. Wymiana oleju i płynu chłodniczego.

Wszystkie części nowe renomowanego producenta Victor Reinz.
Po złożeniu silnika auto odpaliło od pierwszego strzału. Silnik pracował równo, ciśnienie na wszystkich cylindrach po 16. Żadnych wycieków nie ma do dzisiaj. Pojawił się jednak problem. Po przejechaniu około 200 kilometrów silnik zaczął wręcz chlać olej i dymić. Olej bierze niemiłosiernie, przez te 200 kilometrów wziął prawie 3 litry. Stwierdziliśmy pełno oleju w dolocie. Po wykręceniu świec wyraźnie widać, że wszystkie tłoki od góry mokre w oleju, tak samo jak świece. Z obserwacji mamy wrażenie, że w dolocie zrobiło się strasznie duże podciśnienie i wręcz wysysa olej z silnika z układu korbowego (tylko nasza sugestia).

Macie jakieś pomysły w związku z tą sytuacją? Dodam, że pierścienie na tłokach przed naprawą były ok, więc ich nie ruszaliśmy.
D
Darecki3037

Post autor: Darecki3037 »

trzeba sprawdzić czy uszczelniacze zaworowe są w ogóle założone lub czy nie są w jakiś sposób uszkodzone. do sprawdzenia też odma silnika.
b
borejek343
Newbie
Newbie
Posty: 9
Rejestracja: 07 lip 2018, 14:28

Post autor: borejek343 »

Uszczelniacze zaworowe prawdopodobnie zostały wymienione razem z zaworami. Odma w jaki sposób do sprawdzenia? Co prawda cały układ odmy demontowaliśmy i myliśmy, nic podejrzanego tam nie widzieliśmy.
D
Darecki3037

Post autor: Darecki3037 »

no drożność ,ale jak sprawdzaliście i jest przepływ do raczej bym postawił na uszczelniacze zaworowe. Albo źle założone albo jakieś wadliwe. Może po ściągnięciu kolektora dolotowego będzie widać przez dziury w głowicy mokre zawory i spływający po nich olej? Warto zaglądnąć i sprawdzić.
b
borejek343
Newbie
Newbie
Posty: 9
Rejestracja: 07 lip 2018, 14:28

Post autor: borejek343 »

Kolektor dolotowy zdjęliśmy. Jako, że wtryskiwacze siedzą w tym kolektorze nie mogliśmy uruchomić silnika. W związku z tym pokręciliśmy rozrusznikiem i trzonki zaworów suche. Ponadto kupiliśmy nowy wkład odmy (ten pod tą pokrywką z dwiema śrubami) i niestety po złożeniu wszystkiego dalej pali olej. Jakieś pomysły?
b
borejek343
Newbie
Newbie
Posty: 9
Rejestracja: 07 lip 2018, 14:28

Post autor: borejek343 »

Jutro zrzucam głowicę. Dzisiaj zrobiłem jeszcze eksperyment. Podczas pracy silnika odkręciłem korek wlewu oleju i zaczęło strasznie rzucać motorem, prawie aż go dusiło. Jakiś trop?
Awatar użytkownika
bialy0666
Namiętny pisarz
Namiętny pisarz
Posty: 1203
Rejestracja: 01 sie 2010, 2:58

Post autor: bialy0666 »

od dawna masz ten silnik ?
a co z oddzielaczem oleju
edit;
nie pamiętam jest turbo w tym 3 garowym silniku?
Ostatnio zmieniony 12 sie 2018, 11:56 przez bialy0666, łącznie zmieniany 1 raz.
b
borejek343
Newbie
Newbie
Posty: 9
Rejestracja: 07 lip 2018, 14:28

Post autor: borejek343 »

W moim pierwszym poście jest wszystko napisane. Nie ten silnik nie ma turbo.
a
auto
Newbie
Newbie
Posty: 12
Rejestracja: 25 kwie 2013, 8:22

Post autor: auto »

sprawdz separator oleju czy nie jest popekany
b
borejek343
Newbie
Newbie
Posty: 9
Rejestracja: 07 lip 2018, 14:28

Post autor: borejek343 »

Zapomniałem się odezwać i napisać, że problem rozwiązany. Silnik ponownie rozebrałem i wymieniłem na wszystkich cylindrach pierścienie. Przy okazji poszły nowe panewki. Od tamtej pory do dzisiaj nie bierze grama oleju.

Pozdrawiam.
a
auto
Newbie
Newbie
Posty: 12
Rejestracja: 25 kwie 2013, 8:22

Post autor: auto »

okazały sie jednak wadliwe pierscienie a jakie pierscienie montowałes firmy?
b
borejek343
Newbie
Newbie
Posty: 9
Rejestracja: 07 lip 2018, 14:28

Post autor: borejek343 »

Nie okazały się wadliwe, a po prostu zużyte. Nowe pierścienie to KOLBENSCHMIDT 800054110000.
a
auto
Newbie
Newbie
Posty: 12
Rejestracja: 25 kwie 2013, 8:22

Post autor: auto »

Witam ponownie mam pytanie a jak pracuje ci sonda lambda przed katalizatorem bo mi w bloku 37 stoi na 0.66v a w bloku 33 1.48v bieg jałowy?
D
DarekM
Newbie
Newbie
Posty: 1
Rejestracja: 13 sty 2017, 20:19

Post autor: DarekM »

U mnie też po remoncie głowicy zaczął chlać olej i też pierścienie poszły do wymiany.
Jak zawory nie były "nieszczelne" to nimi uciekało ciśnienie, jak zostały zrobione to zaczęło pierścieniami iść.
To że zatelepie silnikiem po podkręceniu korka oleju to raczej normalne, bo silnik wtedy dostaje lewe powietrze.
ODPOWIEDZ

Wróć do „silnik”