Brak reakcji rozrusznika? Problem z stacyjka? Prosze o pomoc

Moderatorzy: Global Moderator, Moderator

k
kokech
Newbie
Newbie
Posty: 1
Rejestracja: 30 sty 2017, 19:50

Brak reakcji rozrusznika? Problem z stacyjka? Prosze o pomoc

Post autor: kokech »

Witam serdecznie w moim vw polo 6n r. 1997 jest taki problem. Mianowicie wstając któregoś ranka do pracy chcąc odpalić silnik zero reakcja, kontrolki mrygaja (raz sie pojawiają raz nie  ) wskażniki wariuja - glownie ten od predkosci i wydostaje sie z stacyjki dziwny dzwięk. Wyczytalem w internecie ze jest to wina przekaznika i prawdopodnie trzeba go wymieniec. Zlokalizowalem wydostajacy sie dzwiek byl to przekaznik 167 i wymienilem na nowy lecz problem trwa nadal. Akumulator jest naladowany a ja nadal po przekręceniu kluczyka mam zero odzewu... Prosze o pomoc bo juz nie daje rady.
Awatar użytkownika
konikks
Mały interesant
Mały interesant
Posty: 207
Rejestracja: 16 lis 2014, 20:52

Post autor: konikks »

może problem z masą?
sprawdź tą od akumulatora i tą przy rozruszniku.
Awatar użytkownika
bialy0666
Namiętny pisarz
Namiętny pisarz
Posty: 1203
Rejestracja: 01 sie 2010, 2:58

Post autor: bialy0666 »

sprawdź jeszcze kostkę stacyjki
h
henryk 10
Początkujący
Początkujący
Posty: 108
Rejestracja: 21 maja 2015, 22:11
Lokalizacja: Sieraków

Post autor: henryk 10 »

Witam.Tak jak pisał przedmówca Wypaliły się  w styki w kostce.Zdejmij kolego osłonę  kierownicy ,odszukaj gruby czerwony przewód  idący do kostki i czerwonoczarny.Ten ostatni idzie do automatu rozrusznika.Punktowo zdejmij izolacje z obu przewodów .W tym miejscu zewrzyj przewody.Jeśli rozrusznik się odezwie to na bank kostka do wymiany.Wymiana kostki jest trochę kłopotliwa bowiem jest ona przykręcona na srubkę na śubokręt krzyżowy.Po drugie wymiana kostki wiąże demontażem kierownicy i zdjęciem stacyjki a tą bez ściągacza trudno zdjąć.Prostrze rozwiązanie ale tymczasowe to przylutować przewód do tego czerwono czarnego i do czerwonego i połączyć te przewody solidnym przyciskiem zwiernym.Ja miałem taką wersję gdy kupowałem swoją polówkę.Właściciel twierdził że to zabezpeczenie przeciwko kradzieży.Po rozbiórce stacyjki okazało się że była uwalona kostka.Obecnie jest kostka wymieniona ale ta prowizorka została na wypadek awari kostki .Wyłącznik ukyty jest trudno dostępnym miejscu.W twojej sytuacji przełączeniu stacyjki na zapłon  nikt nie uruchomi rozrusznika nie używając tego przycisku.
Ostatnio zmieniony 11 lut 2017, 21:04 przez henryk 10, łącznie zmieniany 1 raz.
ODPOWIEDZ

Wróć do „silnik”