Witam, mam problem z moja polowka mianowicie auto nie zawsze ale czesciej niż rzadziej "ciezko zapala" mianowicie silnik trzeba troche dluzej przytrzymac na rozruszniku a jak juz zalapie to takjakby najpierw załapał na 2 gary a potem dopiero na 3 na dodatek auto na wolnych obrotach lubi poszarpac tak jakby na ułamek sekundy nie łapał jeden cyliner. Zdarza sie ze silnik pracuje rowno ale raczej na zimnym silniku na ciepłym ten problem jest zawsze, a problem z odpalaniem jest totalnie niezalezny raz jest lepiej raz gozej aczkolwiek chyba nigdy tak jak powinno..
Wygląda to na problem z paliwem a dokładnie jego brakiem lub pompkami. W pompie tandem (w jej części pompującej paliwo) zaraz przy króćcu zwrotu paliwa masz zaślepkę w jej miejsce wkręca się manometr. Ciśnienie wymagane to 2 bary na wolnych i ok 8 bar przy 2000 RPM. Tym sposobem sprawdzisz czy czasem autko nie odpala dopiero jak nabije ciśnienie paliwa. Możesz też podłączyć pod kompa i zobaczyć jak korekty wtryskiwaczy wyglądają ,czy nie ma błędów i czasy otwarcia iglic elektrozaworów pompek. Jak zrobisz chociażby diagnostykę komputerową napisz co wyszło.
PS Od razu piszę że wpływ świec żarowych na odpalanie przy obecnych temperaturach jest znikomy.
mechanik robił diagnostyke ponoć pompki wzorowo, błedów brak, sytuacja nie pogarsza sie ani nie polepsza, czasem zdaza sie ze trzeba pokrecic ładnych pare sekund i dopiero załapie, pare razy miałem tak ze za krótko przytrzymałem rozrusznik co go zdławiło i potem trzba było długo krecic zeby załapał, na pewno kiedys ktos kombinował z czujnikiem połozenia wałka poniewaz jak odpiąłem kość to cała była zalana czyms tłustym na tyle ze az tam to stało.. wyczysciłem to ale bez zmian zauważyłem równiez ze wolne obroty lubia sobie poszalec w sensie ze raz trzyma na ciepłym prawie 1000 raz ok 700 raz 850, a oleju nie przybywa
tyle ze problem jest zmienny i to mocno na zimnym czasem odpala od kopa a czasem trzeba krecic pare sec.. chcesz powiedzieć, że auto raz ma kompresje a raz nie ?
NIe wiem jak wyglądało sprawdzanie pompy paliwowej, ale często przyczyną trudnego rozruchu są uszkodzone oringi pompek i paliwo ucieka od strony zasilania do powrotu. Proponuję abyś podczas trudnego rozruchu zacisnoł na chwilę powrotny przewód paliwa. Gdy odpali od razu, to oringi do wymiany. Na koniec dodam, że czasem ich wymiana nie daje rezultatu, ponieważ w gniazdach pompek robią się spore wżery i oringi wtedy nie trzymają.