Witam,
Posiadam Polo 86c2f silnik 1.0 monowtrysk bez lpg. Problem polega na tym, że polo nie chce odpalać i z tego co ustaliłem problemem jest to, że wtrysk nie wtryskuje paliwa kiedy przekręcam stacyjkę. Radzę sobie z tym w ten sposób że wywierciłem z obudowie filtra dziórkę, w którą wstrzykuję paliwo prosto do gaźnika. Po wstrzyknięciu paliwa polo odpala bez problemu i normalnie funcjonuje. Iskra jest, pompa pompuje paliwo. Po odpaleniu wtrysk normalnie pracuje. Ktoś ma jakieś pomysły bo próbowałem już wszystkiego i nic.
Wydaje mi się że to może być wina regulatora paliwa ( taki złoty grzybek na wtrysku ) miałem to samo i wymiana wtrysku pomogła, po prostu wymień cały wtrysk bo tego osobno się chyba kupić nie da. No i lepiej żeby w tej pokrywie filtra nie było dziurki. Mam te rzeczy na sprzedaż jeśli był byś chętny.
Niestety to nie to ale chyba znalazłem przyczynę. Okazało się, że do wtrysku nie dochodzi masa i szedłem po kablach i doszedłem do czujnika temperatury płynu chłodniczego i wydaje mi się, że to on jest winny. Wiecie gdzie można go dostać??
Ok wymieniłem czujnik ale to niestety nie on. Teraz sprawdziłem że do tego czujnika wogóle nie dochodzi prąd i zastanawiam się dlaczego. A druga sprawa to pytanie czy normalne, że ten silnik pali mi ponad 9l/100km bo mi się wydaje że nie bardzo. Ktoś wie co się może z nim dziać bo już powoli mnie to denerwuje i tracę cierpliwość do tego samochodu.
Teraz na jałowym nie dojdzie na wakacjach jak stałem w korkach to łapał ponad 90 i tylko wtedy się włączał wentylator. A tak wgl przy jakiej temp powinna być ciepła górna rura do chłodnicy i czy dolna powinna być ciepła. Bo teraz jak przekroczy 70 stopni to górna rura jest ciepła a dolna zimna i chłodnica też zimna
latem dochodzi bo jest wyższa temperatura na zewnątrz niż teraz, ale teraz też powinien się zagrzać na jałowym do momentu aż wentylator się włączy tyle że dłużej to potrwa.
Dolna rura zrobi się ciepła jak termostat się otworzy a on ma wyższą temperaturę otwierania niż 70 stopni powinien otwierać 85-87 stopni.
Termostat możesz mieć nowy ale kiczowaty zamiennik wart tyle co pudełko zapałek tak samo czujnik temperatury cieczy chłodzącej ten czarny.