[6n] Wymian sprzęgła

Moderatorzy: Global Moderator, Moderator

Awatar użytkownika
cormax666
Początkujący
Początkujący
Posty: 94
Rejestracja: 14 lis 2013, 8:20

Post autor: cormax666 »

Marxin zajebiaszczo to opisałeś, przypomniało mi się jak naje**ny wyrywałem pierwszy raz skrzynie z takiego auta i nie odkręciłem linki od prędkościomierza XD przy zakładaniu łożyska oporowego nie zapomniałem o miedzianym smarze na tulejkę, na śruby imbusowe od pół osi zawsze daje krople kleju czerwonego do gwintów
Awatar użytkownika
wesol
Swój
Swój
Posty: 794
Rejestracja: 05 kwie 2009, 13:05

Post autor: wesol »

Nie jest to skomplokowana operacja. Ja ostanio jakis w polowie grudnia na dworze bo tam mam kanal wyciagalem skryznie z golfa 4 swojego. Bestia o tyle nieciekawa ze 6 biegowa z tdi wiec ciezka jak diabli. Generalnie robilem kompleksowo i wahacze regnerowalem i turbo rozebralem by wyczyscic i koektro dolotowy by uszczelke wymienic i takie tam. Przeszedlem na jednomas od valeo. Tez tam potrzeba splina M8 do odkrecenia polosi oraz M10 do zamachu. Docisk przykrecony na srubki na 12katna nasadke 9. Srub raczje nei daje na klej do gwintow bo pozniej bywa ze ciezko odkrecic. Jesli juz to daje np tylko dwie srubki od zamachu i dwie od docisku na klej czerwony bo niebieski pozniej sie nie da odkrecic bez podgrzania. Po tej operacji auto jedzie jak po szynach i predkosci 220km/h nie robia zadnej roznicy i cisnie jak 120km/h.

W przeciagu kilku lat trzy razy sciagalem skrzynie w swoim sharanie i tam tez 6 biegowa jest. Porazka jest to zakladanie skrzyni bo wazy chyba ze 50 kg. Ostatnim razem w sharnaie i golfie to wolalem kolege by sie nei denerwowac przy zakladaniu.
Awatar użytkownika
cormax666
Początkujący
Początkujący
Posty: 94
Rejestracja: 14 lis 2013, 8:20

Post autor: cormax666 »

co ty gadasz ?! wiesz czemu dawało się klej na tak drobny gwint ? zakładałeś kiedyś nowe śruby do docisku i koła zamachowego ? poza tym swoje mądrości opisuj w innym dziale kolego
Z
ZielonyZeZlosci
Newbie
Newbie
Posty: 21
Rejestracja: 07 lis 2014, 17:24

Post autor: ZielonyZeZlosci »

Części zamówione. Koszt około 510 zł. A w tym Olej 3l, sprzęgło komplet, panewka tuleja to od ramienia linka sprzęgła, tuleja prowadząca łożysko. Udało się w miarę rozsądnej cenie dostać wszystko. No i klucze są wszystkie spliny m6 i m8 i 18 oczkowa do tego jeszcze 12-kątna 9. I powiem, że za tym ostatnim do paru sklepów musiałem zajechać aby dostać ten wynalazek. Wszędzie aby 6-kątna 9 :D. Jeszcze jakieś dobre rady robię to pierwszy raz.
M
Mihau
Newbie
Newbie
Posty: 18
Rejestracja: 17 lis 2015, 12:29

Post autor: Mihau »

cierpliwości i na spokojnie rób z doświadczenia ci powiem, że po robocie satysfakcja gwarantowana po skończeniu :)
Z
ZielonyZeZlosci
Newbie
Newbie
Posty: 21
Rejestracja: 07 lis 2014, 17:24

Post autor: ZielonyZeZlosci »

Mam taką szczerą nadzieje bo już jeździć się nie da powoli... Delikatnie operując gazem bez problemu, ale jakieś mocniejsze manewry zapomnij... Mam tyle wygodnie, że mam kanał :D
Awatar użytkownika
wesol
Swój
Swój
Posty: 794
Rejestracja: 05 kwie 2009, 13:05

Post autor: wesol »

[quote=""cormax666""]co ty gadasz ?! wiesz czemu dawało się klej na tak drobny gwint ? zakładałeś kiedyś nowe śruby do docisku i koła zamachowego ? poza tym swoje mądrości opisuj w innym dziale kolego[/quote]


Nie wiem kolego gdzie pracujesz czy pracowales ale ja w swoim zyciu pare skryzn zwalilem. Dwumas nawymienialem na peczki. Nie zebym sie chwalil ale ze 40 to spokojnie wymian mialem. Od chewroletow po saaby, opel itd.

Klej do gwintow to wiem ze jest niebieski na srubkach bo takowy posiadaja niekeidy rozne elementy w aucie jak wymieniasz. ja ci tylko mowie jaka jest specyfikacja kleju przemyslowego niebieskiego i czerownego. Czerwony do odkreceniu przy zwiekszonej sile a niebieski do odkrecenia po podgrzaniu. Ile razy w maszynach do ksztaltowania blachy i pretow bylo tak ze po niebieskiem rozwalalo gwint albo najczesciej sruba sie ukrecala. Trzeb abylo wiercic itd. U siebie w obu autach mam zmienione na jednomas valeo i tam kleju nie ma na srubkach to dawalem tylko na dwie srubki klej czerwony "loklajta". One i tak nie maja szans na samodokrecenie. Takie sciagniecie skryzni w polo z takim silniczkiem to na rozgrzewke bym zrobil u siebie na kanale. Zapodam wieczorem pare fotek jak u siebei wymienialem bo gdzies mam na kompie pare fotek.
ODPOWIEDZ

Wróć do „silnik”