[Variant 1.9 TDI] Czujnik temperatury - oporność

Moderatorzy: Global Moderator, Moderator

m
marogo
Newbie
Newbie
Posty: 8
Rejestracja: 23 paź 2012, 20:44

[Variant 1.9 TDI] Czujnik temperatury - oporność

Post autor: marogo »

Gdy ostatnio temperatura powietrza spadła poniżej zera, w moim Polo pojawił się problem z grzaniem świec żarowych, polegający na tym, że kontrolka świec (spirala) zapala się na niecałe 2 sekundy, ale w tym czasie świece nawet nie dostają napięcia zasilania. Efekt: auto zapala dopiero po długim kręceniu i mocno trzęsie silnik (jak to przy braku grzania świec).

Okazało się, że przekaźnik świec jest dobry, bezpieczniki też, więc wyciągnąłem 4-pinową wtyczkę od czujnika temperatury, żeby zasymulować zimny silnik. Spowodowało to, że przy zimnym silniku, po przekręceniu kluczyka przy temperaturze otoczenia -10°C, kontrolka i świece grzały się jakieś 25..30 s, silnik zapalił natychmiast, więc zakładam, że sterownik świec jakoś tam działa. Zmierzyłem rezystancje dwóch termistorów w czujniku temperatury, oto wartości:

1. Przy zimnym silniku (około -10°C na dworze):
- termistor od zegara w panelu wskaźników (piny 2-4): 5700 Ohm
- termistor od sterownika świec żarowych (piny 1-3): 400 Ohm

2. Przy lekko zagrzanym silniku (wyczuwalne ręką ciepło korpusu silnika w obrębie czujnika):
- termistor od zegara w panelu wskaźników (piny 2-4): 800 Ohm
- termistor od sterownika świec żarowych (piny 1-3): 300 Ohm

Znalazłem na tym forum link do tabeli rozpiską rezystancji termistora w czujniku w zależności od temperatury:
http://obrazki.elektroda.net/96_1200768905.jpg

ale porównując z moimi pomiarami, wygląda na to, że wartości rezystancji są zgodne z tymi dla termistora od zegara (piny 2-4), co potwierdzają prawidłowe wskazania temperatury na zegarze (przy zagrzanym po dłuższej jeździe silniku, zegar pokazuje około 90°C)

Czy rezystancje drugiego termistora, tego od sterownika świec, są prawidłowe? Gdzie w necie znajdę tabelę dotyczącą tego termistora?
Jeśli są prawidłowe, to co może być przyczyną nieprawidłowego działania układu zasilania świec żarowych?

Czujnik temperatury ma żółty pierścień, wygląda (przynajmniej z zewnątrz) tak:

http://www.motoequip.pl/allegro_pict/cz ... 0134_2.jpg

a od strony czujnika to nie wiem, nie wyciągałem go.
m
marogo
Newbie
Newbie
Posty: 8
Rejestracja: 23 paź 2012, 20:44

Post autor: marogo »

Problem rozwiązany. Zdobyłem na szrocie za 20 zł oryginalny czujnik temperatury w dobrym stanie, ale z niebieskim pierścieniem, lecz wg informacji znalezionych w necie, jest to następca czujnika z żółtym pierścieniem, więc się nadaje do mojego auta. Zmierzyłem rezystancje dwóch termistorów zawartych w czujniku, oto (zaokrąglone) wartości:

1. Przy zimnym silniku (około -7°C na dworze):
- termistor od zegara w panelu wskaźników (piny 2-4): 3500 Ohm
- termistor od sterownika świec żarowych (piny 1-3): 7000 Ohm

2. Po ogrzaniu czujnika w ręku (w domu), czyli nieco ponad 30°C:
- termistor od zegara w panelu wskaźników (piny 2-4): 700 Ohm
- termistor od sterownika świec żarowych (piny 1-3): 1500 Ohm

Jak widać rezystancja pomiędzy pinami 1-3 (termistor od sterownika świec) w sprawnym czujniku jest kilkukrotnie większa od tej w wadliwym czujniku. W tym wadliwym zbyt mała rezystancja powodowała, że sterownik dostawał fałszywą informację, że silnik jest nagrzany, więc nie załączał świec żarowych przy uruchomieniu auta.
Powyższe pomiary należy brać z dystansem (nie traktować jako ściśle wzorcowych), bo czujnik mam ze szrotu i jak to ze szrotu, jest w jakimś stopniu zamortyzowany, ale działa poprawnie w moim aucie i widać wyraźnie przyczynę problemu (zbyt mała rezystancja pomiędzy pinami 1-3).
Po wymianie czujnika, przy mrozie -7°C kontrolka (spiralka) załącza się na około 7 s, a na podstawie "od-cyknięcia" przekaźnika można stwierdzić, że świece dostają zasilanie jeszcze przez kilka sekund po zgaśnięciu kontrolki, co spokojnie wystarcza do bezproblemowego uruchomienia silnika bez dłuższego kręcenia rozrusznikiem.

Temat do zamknięcia.
ODPOWIEDZ

Wróć do „elektryka + centralny zamek”