[6N] Wielka zagadka, zaden mechanik nie potrafi mi pomoc

Coś nie działa? Nie wiesz jak uporać się z usterką bądź problemem technicznym w Twoim polo? To właściwy dział,by zadać pytanie.

Moderator: Global Moderator

D
DenieD
Newbie
Newbie
Posty: 6
Rejestracja: 27 mar 2009, 10:15

[6N] Wielka zagadka, zaden mechanik nie potrafi mi pomoc

Post autor: DenieD »

Witam wszystkich! Mam wielki problem z moim POLO 6N rok 95, 1.0 benzyna + LPG

Problem objawil sie mieisac temu. Z niewiadmyvh przyczyn auto zaczelo gasnac podczas jazdy i nie odpalac. Kiedy postalo dluzsza chwile odpalalo i pozniej historia sie powtarzala. Dodam ze autko pracuje dzielnie w Pizzerii i robi kolo 200km dziennie w cyklu miejskim i jest odpalone i gaszone kolo 100 razy dziennie.

Na poczatek dniagnoza byla jedna. Wadliwa cewka. Po jej wymianie auto sprawowalo sie dobrze przez pierwsze 150 km i nagle znowu to samo.

Nastepny krok wymiana pompy paliwa oraz calego ukladu zaplonowego. To rozwiazanie przynioslo efekt na dwa tygodnie!! autko jezdzilo i nic sie z nim nie dzialo:( i nagle pewnego dnia znowu to samo. W akcie desperacji wymienilem cewke na inny model (poniewaz mam tez drugie takie polo ) i ku mojemu zdziwieniu jezdzilo dobrze calu tydzien az do dzis. Sytuacja znowu zaczela sie powtarzac i nie wiem co to moze byc. Prosze o wszelkie sugestie podpowiedzi znaki zapytania? moze wpadniemy wspolnie na przyczyne?

Z gory dziekuje za pomoc

POZDRAWIAM!
Awatar użytkownika
gti21
Mały interesant
Mały interesant
Posty: 340
Rejestracja: 13 lis 2008, 19:06
Lokalizacja: Gorlice

Post autor: gti21 »

A auto było podłączone pod kompa? Może tam coś pokaże?

W mojej starej 6n'ce też działo się podobnie jak u ciebie i wymiana kompletnego aparatu zapłonowego pomogła.
D
DenieD
Newbie
Newbie
Posty: 6
Rejestracja: 27 mar 2009, 10:15

Post autor: DenieD »

komputerek nic specjalnego nie pokazal:( dlatego dalej jestesmy w polu;(
Awatar użytkownika
gti21
Mały interesant
Mały interesant
Posty: 340
Rejestracja: 13 lis 2008, 19:06
Lokalizacja: Gorlice

Post autor: gti21 »

może instalacja gazowa jest winna ze gaszenie silnika, może to w niej coś szwankuje
Awatar użytkownika
Jabolek
Trochę już znaczę
Trochę już znaczę
Posty: 1133
Rejestracja: 23 sty 2011, 10:13
Lokalizacja: Olsztyn
Kontakt:

Post autor: Jabolek »

ja bym postawił na czujnik halla w aparacie zapłonowym i raczej od tego bym zaczął :)
D
DenieD
Newbie
Newbie
Posty: 6
Rejestracja: 27 mar 2009, 10:15

Post autor: DenieD »

nawet jak caly uklad zaplonu zostal wymieniony na inny?

Mam jeszcze pytanie czy moze byc to wina alarmu?
z
zapominalski
Newbie
Newbie
Posty: 1
Rejestracja: 24 sty 2015, 21:01

Post autor: zapominalski »

witam tak to moze byc alarm moze tez byc cos innego. ja mysle ze jest to cos powiazane z elektryka,jak rozbierasz uzbrojenie silnika prawdopodobnie przez przypadek wzruszasz tez jakies polaczenia elektryczne i dlatego auto jezdzi przez jakis czs wlasciwie a potem na wstrzasach wszystko wraca do normy [zlej]
Awatar użytkownika
Kamil K
Mały interesant
Mały interesant
Posty: 380
Rejestracja: 29 kwie 2009, 17:34
Lokalizacja: Lublin
Kontakt:

Post autor: Kamil K »

Zabierz ze sobą miernik i gdy auto Ci zgaśnie lub nie odpala odepnij wtyczkę od czujnika halla (ta przy aparacie zapłonowym). Podłącz + i - do 1 i 3 pinu we wtyczce którą odpiąłeś. Włącz zapłon. Jeśli napięcie będzie mniejsze niż 9V to uwalony na 100% czujnik halla.
Jesteś pewny że przy zmianie aparatu zapłonowego został wymieniony też czujnik halla czy został np stary a zmieniona została tylko kopułka i palec?
ODPOWIEDZ

Wróć do „100 technicznych pytań do...”