[6N] VW Polo 1.9D AEF "dziura w gazie"

Moderatorzy: Global Moderator, Moderator

s
sinusss
Raczkujący
Raczkujący
Posty: 25
Rejestracja: 12 sty 2012, 19:10
Lokalizacja: wlkp

[6N] VW Polo 1.9D AEF "dziura w gazie"

Post autor: sinusss »

Witam
Od pewnego czasu moje polo dostało dziwnej przypadłości, otóż w początkowej fazie wciskania pedału gazu (tak ok 1cm może trochę więcej), ale tylko podczas jazdy, zmianie biegów, i przy ruszaniu. Pojawił się taki "martwy punkt" w którym auto nie reaguje na dodanie gazu, trwa to ok 0,5 - 1 sek, po przekroczeniu tego punktu z szarpnięciem auto normalnie przyspiesza. Jest to o tyle denerwujące że na 5 biegu wypada właśnie w okolicach 90km/h. Przy ruszaniu z miejsca natomiast jest odczuwalne jakby "zadławienie" , nieumiejętne puszczenie sprzęgła przez kogoś kto z tym autem nie ma do czynienia na co dzień skutkuje zgaszeniem silnika. Na biegu jałowym efekt ten nie jest odczuwalny.
Linka gazu sprawdzona - wszystko z nią ok. Filtry wymienione wszystkie - bez zmian. Sprzęgło wymienione jakiś czas temu na jednomas, oczywiście nowy. W przewodzie paliwowym zero pęcherzyków powietrza. Auto zawsze pali od strzała, zimą i latem.
Nadmienię jeszcze że mam pompę paliwową na linkę lucas.
r
rolf
Zainteresowany
Zainteresowany
Posty: 507
Rejestracja: 16 lis 2008, 9:16
Lokalizacja: Sląskie

Post autor: rolf »

kąt wtrysku do ustawienia
s
sinusss
Raczkujący
Raczkujący
Posty: 25
Rejestracja: 12 sty 2012, 19:10
Lokalizacja: wlkp

Post autor: sinusss »

Ok, tylko czy sam by się przestawił ? Bo ja nic przy rozrządzie ani pompie nie grzebałem.
r
rolf
Zainteresowany
Zainteresowany
Posty: 507
Rejestracja: 16 lis 2008, 9:16
Lokalizacja: Sląskie

Post autor: rolf »

Może być zawór w pompie odpowiadający za zmiane kąta,koło pasowe na wale może zrywać klin, pasek rozrządu mógł sie naciągnąć.Co nie znaczy że musi to być to !Kiedyś miałem podobne objawy problemy z ruszaniem, przerywanie,glośny klekot przy odpaleniu na zimnym silniku.Pomoglo lekkie przestawienie pompy do przodu ok 0,5 mm
s
sinusss
Raczkujący
Raczkujący
Posty: 25
Rejestracja: 12 sty 2012, 19:10
Lokalizacja: wlkp

Post autor: sinusss »

Czyli trzeba zajrzeć w rozrząd. Mam jeszcze jedno pytanie, odnosnie potencjometru na pompie (foto). Za co on jest odpowiedzialny ? Czy w razie jego uszkodzenia, tudzież niedomagania jakiegoś objawy będą podobne do moich ?
Bo takie info znalazłem w sieci, co prawda tyczy się innych aut, ale w dieslu i z bardzo podobną pompą lucas.
Jak widać przykręcony jest na 2 torxy, i jest możliwość regulacji, czy można go ruszyć ?

Obrazek
r
rolf
Zainteresowany
Zainteresowany
Posty: 507
Rejestracja: 16 lis 2008, 9:16
Lokalizacja: Sląskie

Post autor: rolf »

ja bym go nie ruszał
ODPOWIEDZ

Wróć do „silnik”