[6n2] Brak świateł z przodu (jakichkolwiek)..

[stuntordie]

Witam ponownie, dziś problem z polo 6n2 - 2001 rok, 1.6 16v, lampy hella oryginalne z xenonami (soczewka) mimo że auto poobijane, przetwornice sprawne
podczas wymiany zarnika i testów nowego zgasly wszystkie swiatla z przodu, dlugie, pozycja, mijania. (przełącznik z kabiny włącza kontrolkę od świateł długich)

bezpieczniki pod kierownicą są wporządku,
czy jest jeszcze jakiś inny bezpiecznik/i odpowiedzialny za lampy przednie?

był podobny wątek dotyczący polo 6n i wzmianka o bezpiecznikach bezpośrednio przy wiązce od lamp.

czy mógłbym prosić o jakieś wskazówki jak je zlokalizować? w którym rejonie komory silnika?

pozdrawiam i dzięki za info.

[Anonymous]

zapewne coś spaliłeś, może włącznik świateł albo jakiś przewód zasilający, nie mam schematu el. wiec trudno mi powiedzieć

[stuntordie]

średnio pomocna wskazówka... możne w takim razie dysponuje ktoś schematem instalacji elektrycznej do takiegoż polo?
dodam jeszcze że włącznik świateł, zapala halogeny dolne (do jazdy dziennej i przeciwmgielne z tylu) także istnieje szansa ze nie jest spalony.

bardzo chętnie, ale moderacja jest tak zawzięta, że post pojawia się dopiero po jakimś czasie. gdyby pojawiał się od razu, od razu byłby przeze mnie edytowany.

[czaja]

[quote=""stuntordie""]bardzo chętnie, ale moderacja jest tak zawzięta, że post pojawia się dopiero po jakimś czasie[/quote]
no niestety tak zawzięci jesteśmy, że nie siedzimy non stop na forum w oczekiwaniu na nowe posty :crazy:
robimy wszystko co w naszej mocy aby posty jak najdłużej wisiały nie zaakceptowane. :crazy:

[stuntordie]

my tu gadu gadu a ja tu jajca w garazu odmrazam, ma ktos ten schemat instalacji? Sprawdzilem wlacznik i manetke przy kierownicy, wszystko sprawne, bezpieczniki cale, a napiecia na kostkach dochodzacych do lamp jak nie bylo tak nie ma. Jakies pomysly?

[Marecki1402]

kolego bezpieczniki sa 4 od lamp w polo xD wiec zerknij na wszystkie cztery:) schemat masz na plastiku na odwrocie:)

[stuntordie]

kolego, bezpieczniki wszystkie jak jeden wyjąłem i sprawdziłem miernikiem, i tak jak napisałem wcześniej SĄ CAŁE/SPRAWNE/DOBRE nie wiem jak to mam jeszcze napisać.

[czaja]

Mimo że wydaje się sprawny, to podmien włącznik świateł.
A nie ma jakichś przekaznikow po drodze? Bo jak bezpieczniki dobre, to pozostaje przekaznik lub wiazka. W sam naprawiam są schematy elektryczne, ale czy będzie ten potrzebny, to nie wiem. Ewentualnie w ELSA jest taki schemat, ale mało kto ma ten program.

[stuntordie]

podejdzie włącznik z lupo z 1999roku? moja dziewczyna jeździ...

przekaźniki za puchą bezpieczników jakieś są, ale do czego służą i który jest od czego liczyłem że tutaj zasięgnę języka..

[Anonymous]

[quote=""stuntordie""]dodam jeszcze że włącznik świateł, zapala halogeny dolne (do jazdy dziennej i przeciwmgielne z tylu) także istnieje szansa ze nie jest spalony.[/quote]
halogeny dolne nie służą do jazdy dziennej, to halogeny przeciwmgielne, a to ze włącza akurat to nie oznacza że się nie spaliły inne styki

http://obrazki.elektroda.pl/1975134400_1378412960.jpg
przekaźników do świateł mijania/drogowych brak w tym modelu jak nie zapomnę i będę miał czas to zobaczę czy jest schemat w książce sam naprawiam

[czaja]

[quote=""stuntordie""]podejdzie włącznik z lupo z 1999roku? moja dziewczyna jeździ...[/quote]
Tak. Nie powinno być różnicy.

[stuntordie]

no niestety, to glowkujemy dalej, przelozylem przelaczniki (to pierwsza rzecz ktora zrobilem dzis po przebudzeniu...

i tak jak pisalem z reszta to na mierniku jednoznacznie wychodzila, wlacznik jest sprawny w kazdej pozycji, dzialal w lupo a ten z lupo nie dzialal w polo. kostki identyczne, tylko brak dolnych halogenow w zderzaku w lupo..

takze to nie przelacznik...co dalej?