[9N] Problem z odpaleniem, kręci rozrusznik bez efektu

Moderatorzy: Global Moderator, Moderator

l
lopez89
Początkujący
Początkujący
Posty: 96
Rejestracja: 20 cze 2010, 16:28
Lokalizacja: VWrocław

[9N] Problem z odpaleniem, kręci rozrusznik bez efektu

Post autor: lopez89 »

Witam wszystkich,

Pojawił się problem w moim Polo (1.2 12V benzyna, 64KM), dzisiaj chcąc jak zawsze gdzieś pojechać, spotkała mnie nie miła niespodzianka. Po kilku próbach odpalenia rozrusznik kręci, ale silnik nie chce zaskoczyć. Parę razy coś udało mu się zachłysnąć, ale to takie słabe i można tak do zajechania kręcić. Do środy autko śmigało bez zarzutu, wracałem w deszcz co prawda i nie było problemu postał do soboty dzisiaj i cisza. Co radzicie? Czy tylko pozostaje laweta lub hol do mechanika?

Sprawdzone w własnym zakresie:
- akumulator sprawdzony miernikiem - ok
- brak błędów na komputerze (VAG OBDII) - ok
- pompa paliwowa: wnioski:
(1) Po przekręceniu kluczyka: brak reakcji (bez dźwiękowe szumy urządzenia jakiej kol wiek pracy), w czasie próby odpalenia silnika również brak reakcji - robiąc to na słuch w dwie osoby. Na moje oko laika to mam pompę do wymiany. (2) Nie wiem jakie powinny być reakcje w przypadku sprawdzenia ciśnienia paliwa przy wtryskach i jak sprawdzić, czy w ogóle paliwo dochodzi. Na zdjęciach, które znajdują się niżej znalazłem tylko "króciec odpowietrzający" - wyglądający jak wentyl.
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Szukając jak sprawdzić ciśnienie paliwa, korzystałem z tego schematu, ale za wiele to mi nic nie mówi.
Obrazek

Prośba o pomoc. :beg:
Niemieccy inżynierowie kolejny raz zadziwiają świat, gdy dochodzi do projektowania samochodów. :shock:
l
lopez89
Początkujący
Początkujący
Posty: 96
Rejestracja: 20 cze 2010, 16:28
Lokalizacja: VWrocław

Post autor: lopez89 »

Po moich trudach okazało się, że przyczyną była pompa paliwowa. Dla osób z podobnymi objawami, brutalnie opowiem, że uderzyłem w nią z góry i dopiero po przekręceniu kluczyka zadziałała po czym auto odpaliło. Wniosek, pompa się zaciera i czeka mnie za jakiś czas wymiana, jeśli jeszcze raz to się powtórzy to będę miał pewność, że to to.
Niemieccy inżynierowie kolejny raz zadziwiają świat, gdy dochodzi do projektowania samochodów. :shock:
T
Troy78
Newbie
Newbie
Posty: 5
Rejestracja: 26 lut 2013, 11:27

Post autor: Troy78 »

Cześć, właśnie tak mi się stało więc szukam pomocy na forum, auto właśnie stoi pod hipermarketem rozrusznik kręci ale samochód nie odpala i nie wiem czy to immobilizer czy pompa jak tu napominasz. Na desce nie mam żadnego błędu ale byłem pewien że to immobilizer ponieważ za około 8h tak stawiam z mojego doświadczenia a stało mi się już tak 4 razy przez 3 lata to auto zapali jakby nigdy w życiu nic mu nie było i pojadę nim do domu. Ale nie chcę już ryzykować że stanie się tak w odległym miejscu w najmniej spodziewanym momencie. Pomóżcie!!!
l
lopez89
Początkujący
Początkujący
Posty: 96
Rejestracja: 20 cze 2010, 16:28
Lokalizacja: VWrocław

Post autor: lopez89 »

Upewnij się czy pompa paliwa pracuje. Znajduje się po prawej stronie pasażera z tyłu. Powinna się odzywać po otworzeniu drzwi od kierowcy za każdym razem oraz po przekręceniu kluczyka w stacyjce. Słychać ją bez problemu, jeśli po tych czynnościach masz ciszę, wniosek prosty padła pompa paliwa. Pierwsza opcja walnij w nią z góry może zaskoczy. Jeśli nie to wymiana, sama pompka to koszt 100 zł, ja za tyle kupiłem i służy.
Niemieccy inżynierowie kolejny raz zadziwiają świat, gdy dochodzi do projektowania samochodów. :shock:
ODPOWIEDZ

Wróć do „elektryka + centralny zamek”