Trzeba odkopać swój temat.
Wczorajsza wizyta w Warszawie w Coobcio Garage przyniosła niewielki wzrost mocy i co dla mnie najważniejsze dość spory przyrost niutonometrów. Strojenie pod benzynę noPB95, bo głównie na takiej jeżdżę. Na 98 czy jakimś vpower pewnie wyszłoby więcej, ale w roku tankuje tylko kilka baków dziewięć ósemki.
Kilka godzin strojenia na hamowni, poprawiania, dopieszczania fabrycznego programu, wypłaszczania wykresu i ulepszania zakresu pracy, który głównie używam dało wynik:
217,9 KM i 378,6 Nm.
Wszystko na seryjnych niebieskich wtryskach, choć był pomysł zmieniać na zielone. Ale na wielkich mocach mi nie zależało i paliwo tylko noPB95. Trzeba było ciut ciąć, bo wchodziło na spalanie stukowe.
Program robiony pod moje życzenia. W pełni zadowolony z charakteru pracy silnika. Lepiej zbiera się i bardziej żywiołowo reaguje na depnięcie. Spalanie w trasie w normie. Emeryt style poniżej 7 litów na 100 kilometrów (z wyłączoną klimą)
