[6N] Wycięcie katalizatora ? Czy warto ?

Moderatorzy: Global Moderator, Moderator

Awatar użytkownika
zibenio
Mały interesant
Mały interesant
Posty: 339
Rejestracja: 05 gru 2008, 20:53
Lokalizacja: Gdańsk

Post autor: zibenio »

Czyli co dokładnie radzisz? (Borek)

Co mam zrobic?

Zależy mi aby auto zyskało na mocy
Awatar użytkownika
Borek
Fanatyk
Fanatyk
Posty: 2228
Rejestracja: 17 lis 2008, 18:37
Lokalizacja: Płock

Post autor: Borek »

No tak jak napisałem, wstaw tłumiczek przelotowy udający katalizator. To jest pełny przelot jak przez rure tyle, że ma dziurki i wate naookoło przez co nie ma dodatkowego hałasu. Mi akurat badali analizatorem spalin na przeglądzie okresowym i nic nie bąkali, a nie jest to stacja na której puszczają każde auto które ma 4 koła i w miare jedzie do przodu.
I przypilnuj żeby on miał zblizoną średnicę wlotu co reszta wydechu coby nie robić niepotrzebnych krawędzi i zawirowań w środku
t
ti-yo1
Newbie
Newbie
Posty: 1
Rejestracja: 10 sie 2011, 21:23

Post autor: ti-yo1 »

Witam. Mam pytanko odnośnie tego tematu.
Dzisiaj wyciąłem kat. i wstawiłem zwykłą rurę, zastanawiam się czy mój model (95' poj. 1.3) nie miał fabrycznie dawanego kat. bo jeśli tak, to czy nie będzie to miało skutków ubocznych na polówke. Proszę o pomoc.
ODPOWIEDZ

Wróć do „układ dolotowy + wydechowy”