[6N] Dziwnie z obrotami, AEX.

[KondzioR.]

Witam. Mam malutki problem.. w mojej 6Nce była uwalona przustnica,wymieniłem na drugą też uwalona, kupiłem trzecią od daro87 i ta wydaje sie być sprawna, tzn błędu żadnego nie wywala, obroty nie falują wszystko ok.
Jednak, problem ciągle ten sam.. jade na mieście 60km/h na 4 biegu, na luz auto na 1000 obr/min dopiero po chwili na 840, na postoju, czy gazowaniu tego problemu nie ma..
Co do adaptacji, wchodzę w kanał 098 i pokazuje ADP OK. także chyba wszystko wporzo..
Ma ktoś jakieś sugestie? czy po prostu tak ma być?

[rat4]

Jest to normalne zjawisko, u mnie też często jak wózek rozpędzony, jadę z górki wrzucam na luz i też utrzymuje się wszystko na 1000 rpm a potem spada, może mieć to związek z delikatnie przestawionym zapłonem, bierz imbus nr 6 (pasuje ten z mebelków ikei) i spróbuj pokręcić aparatem zapłonowym, przed operacją zaznacz śrubokrętem pozycję zerową żebyś mógł wrócić ustawienia.
Jeśli nie to, to kuknij też na napięcie linki gazu, i oczyść przepustnicę może tam jest nieszczelność.
Jak już nie faluje i schodzi powoli do 840 rpm to wszystko OK. Nie masz co się martwić.
A jak tam twoje spalanie? poprawiło się?

[KondzioR.]

Ostatnio w cyklu takim 60 trasa 40 miasto wyszło mi 11 gazu, tyle że tankowałem na tańszej stacji bo była po drodze, no i auta wgl nie oszczędzałem.
Jeszcze żeby było cacy, musze pojechać na regulację gazu.
Przepustnica czysta.
Czyli jest wszystko ok, nic nie ruszam.
A co tego 11 lpg, to dopiero wczoraj założyłem sprawną przepustnicę, i zrobiłem na niej z 20-30km.. a reszta na uszkodzonej