[6R] Uszczelkę zgarniającą szybę zjada grzyb ?

Moderatorzy: Global Moderator, Moderator

m
marek.litwin
Raczkujący
Raczkujący
Posty: 27
Rejestracja: 15 lis 2012, 20:37

[6R] Uszczelkę zgarniającą szybę zjada grzyb ?

Post autor: marek.litwin »

Witam,
ostatnio zaobserwowałem przez szybę w przednich lewych drzwiach, że ta uszczelka jest jakby lekko poszarpana, jakby w niektórych miejscach ktoś pincetą malutkie kawałeczki wyrwał a ponadto widać, że od wierzchniej warstwy pęka i pokrywa ją taki zielonkawy nalot czy kożuszek. Zdziwiłem się spojrzałem na uszczelkę od strony pasażera i na tyle i wszystkie są ładne czarne. Auto myje raz w tygodniu - zawsze kuruje delikatnie tam strumień z lancy, by wymyć drobne ziarenka piasku, które by mogły porysować szybę przy otwieraniu. Teraz jak się ładna pogoda zrobiła i nie ma opadów deszczu, to ten zielonkawy nalot jest bardzo wyraźny, tak jakby coś atakowało uszczelkę i ją zjadało. Oto moje pytania.

1. Za co ta uszczelka odpowiada? Jeżeli gdzieś zostałaby głębiej przeżarta to czym to grozi?
2. W ASO nowa kosztuje 84 zł. Czy łatwo się ją wymienia? Trzeba coś w drzwiach demontować?
3. Jak sądzicie, co to może być? Mi grzyb przyszedł na pierwszą myśl....
4. Czy śpieszyć się z wymianą, jest to sprawa pilna?
5. Czy w ten sposób http://www.bmw-sport.pl/viewtopic.php?f=25&t=101281 mogę to sam zrobić?

Zamówiłem właśnie u Łopiński Szczecin listwę z uszczelką, bo to jedna rzecz, przednia, lewa, czarna 84 zł. Pan z działu części powiedział, że i tak w większości aut podczas deszczu woda wlatuje w drzwi i w drzwiach są na dole otworki i woda wylatuje.... tak zareagował, jak mu powiedziałem, że jak letnie konkretne deszcze przyjdą, to mogą np. głośnik zalać:) No ale u Łopińskiego tylko ubezpieczenie przedłużam i części kupuję a przeglądy i wszelkie naprawy tylko w Benepol Szczecin:)

Pozdrawiam:)
C
Cauliflower
Newbie
Newbie
Posty: 24
Rejestracja: 19 sie 2010, 10:55
Lokalizacja: Hiszpania

Post autor: Cauliflower »

[quote=""marek.litwin""]
5. Czy w ten sposób http://www.bmw-sport.pl/viewtopic.php?f=25&t=101281 mogę to sam zrobić?
[/quote]
tak, ona wchodzi "na wcisk".
Awatar użytkownika
kar01
Początkujący
Początkujący
Posty: 144
Rejestracja: 05 paź 2009, 17:53

Post autor: kar01 »

Ten nalot mam też u siebie, to jest efekt elektrolizy;) Wilgoć w aucie jakaś tam jest, i po prostu na tym się osadza, a dodając do tego ładunki elektryczne, które zawsze w aucie będą, powstaje taki efekt;) To bardzo gładko schodzi, np patyczkiem kosmetycznym.
Obrazek
ODPOWIEDZ

Wróć do „nadwozie + wnętrze”