Witam.Mam problem w vw polo classic 1.6 75KM z czujnikiem położenia wałka rozrządu.Byłem na diagnostyce i właśnie to wykazał komputer.Wymieniłem czujnik halla,wstawiłem nowe przewody WN,kopułkę,palec.Odpala ale wciskając pedał gazu zacina się i dławi,odgłos traktora a kiedy puszczę pedał po prostu gaśnie.Jechać się nie da. Pytanie co jeszcze mogłoby być przyczyną i czy po wymianie czujnika halla trzeba wykasować błędy żeby normalnie pracował?
Witam, jakie miałeś objawy że mechanik stwierdził że to czujnik halla ? Ja miałem padnięty czujnik, auto nie chciało w ogóle zapalić, nie było iskry. Po wymianie nie trzeba nic kasować, auto normalnie odpaliło i chodzi.
czujnik położenia wału i czujnik halla to dwie różne sprawy więc może wystarczyło dokręcić(częsta przypadłość) lub wymienić czujnik położenia wału jeśli to nie pomoże to obstawiam cewkę przy tych objawach
Witam. Wymieniłem kopułkę,świece,przewody,czujnik halla a winą wszystkiego był silniczek krokowy.Wymieniłem i wszystko jest ok. Silniczek oryginalny kosztuje 500zł a więc kto znajdzie oryginalny boscha na allegro w promocji to niech nie liczy że dostanie oryginał...Pozdrawiam wszystkich
Mam ten sam silnik tyle że b+g , objawy takie same. Po zapaleniu pochodzi sekundę, silnik zacznie skakać i buczeć i gaśnie. Kiedy dodam trochę gazu w chodzi max na 3 tyś obrotów i pracuje jakby nie na wszystkich garach. Jak dam gaz do oporu to się muli całkowicie i gaśnie. Tak się dzieje na benzynie. Na gazie pali i chodzi równo. Jest też tak, że czasami chodzi normalnie na benzynie jak i na gazie. Na razie wymieniłem cewkę.
kolego kevin55 masz problem z cewka zaplonową. miałem tak samo. ah211
Po wymianie czujnika nic nie adaptujesz. Sprawdź czy dobrze masz podłączone przewody. Czy wtyczki sa dobrze wpięte. Ewentualnie przełóż stare przewody w celu sprawdzenia.