Witam, mam problem z odkręceniem korka, wydaje mi się, że go zassało i nijak nie chce puścić, próbowałem 'żabką' i nic, a nie chcę zbyt mocno, żeby tego nie urwać. Muszę korek odkręcić, bo trzeba dolać płynu, jakiś czas temu mechanik odpowietrzał mi cały układ i po kilkuset kilometrach kazał uzupełnić braki. Wpadłem na pomysł, może i głupi :banghead: żeby ściągnąć ten wężyk, który z góry wchodzi do zbiorniczka. Tutaj moje pytanie czy jeśli to zrobię nie dostanie się zbyt dużo powietrza do zbiornika? Proszę ewentualnie o jakieś inne rady.
