[6R] Czy płukanka przed zmianą oleju szkodzi silnikowi?

Moderatorzy: Global Moderator, Moderator

m
marek.litwin
Raczkujący
Raczkujący
Posty: 27
Rejestracja: 15 lis 2012, 20:37

[6R] Czy płukanka przed zmianą oleju szkodzi silnikowi?

Post autor: marek.litwin »

Witam,
przed zmianą oleju chcę użyć płukanki http://sklep.millersoils.pl/dodatki-do- ... 250ml.html i zastanawiam się czy mogę zaszkodzić silnikowi w ten sposób. Sytuacja u mnie wygląda następująco:
1. Cross Polo 1,2 TSI.
2. Aktualnie 20 tys km przebiegu.
3. Olej wymieniany zawsze na Castrol SLX 5w30 LongLife 3 na własne życzenie przy 3500 i 7000km.
4. Podczas pierwszej inspekcji gwarancyjnej (30 tys km lub 2 lata) a dwa lata mineły parę dni temu - za parę dni przechodzę z wymianą oleju na tryb co 15 tys km i chcę już stosować wyłącznie olej http://www.millersoils.co.uk/automotive ... sector=Car, dobry LongLife chcę wymieniać co 15 tys km.

Przeczytałem tutaj na forum, że przed zmianą oleju na inny innej firmy należy zrobić płukankę, tylko mam obawy, czy żadnych np. żadnych uszczelek nie rozpuszczę i bokiem wyjdzie mi wtedy zmiana oleju na lepszy innej firmy.

I jeszcze jedna kwestia. Na płukance zostało napisane, że należy ją wlać 15-20 min przez spuszczeniem oleju i auto ma chodzić na wolnych obrotach - i pojawiły się tu dwie kwestie.
1. Czy samemu wlać płukankę jak już stanę przed ASO, zostawić auto, by chodziło, około 10 min zejdzie czasu, by pójść do serwisanta i on autem podjedzie do stanowiska zmiany oleju (czyli kawałek będzie jechał z wlana płukanką - nie będą najniższe obroty) - i nic w ogóle w ASO nie mówić, że wlałem płukankę....., czy...
2. Dać w łapę serwisantowi płukankę i powiedzieć, by wlali to sami, bo chcę przepłukać przed zmianą na nowy olej....

Bardzo proszę o Wasze opinie, bo wizyta w ASO za parę dni, olej i płukankę trzeba zamawiać a ja jestem na rozdrożu myśli, bo nie wiem, czy warto iść w nowy olej z płukanką wcześniejszą, czy pozostać na castrolu i nie ryzykować zamiany oleju.
Awatar użytkownika
rat4
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 3181
Rejestracja: 14 lis 2008, 18:13
Lokalizacja: RBI

Post autor: rat4 »

płukanka nie zaszkodzi, pytanie czy zaszkodzi twojej gwarancji, najlepiej to zadzwoń do ASO i zapytaj czy taki zabieg pozbawi cię gwarancji czy nie, samemu lepiej nie kombinuj bo i tak po wlaniu płukanki nie wolno silnika obciążać ma sobie pracować sam na luzie.
civic r18a2/407 1,6 HDi
m
marek.litwin
Raczkujący
Raczkujący
Posty: 27
Rejestracja: 15 lis 2012, 20:37

Post autor: marek.litwin »

a jakby wlać ten Millers Oils XF Longlife 5w30 bez płukanki? będzie jakiś problem jak troszkę Castrola SLX LongLife 3 zmiesza się z Tym Millers? Przecież po 20 tys km i wymianie dwukrotnej przy 3500 km i 7000 km brudów, szlamu nie powinno być.
Mam więc 3 opcje:
1. Płukanka jak ASO pozwoli
2. Wlać Millers odrazu po spuszczeniu Castrola i pozostać już na stałe przy Millersie.
3. Pozostać przy Castrol SLX LongLife 3 i nie szukać w calym, bo ten Millers to nie jest jakieś cudo dla ktorego warto robić płukankę i na niego przechodzić i robić całe zamieszanie.

Jaka opcja jest najbardziej rozsądna?
Awatar użytkownika
bazi
Konkretnie zainteresowany
Konkretnie zainteresowany
Posty: 603
Rejestracja: 13 lis 2008, 19:05

Post autor: bazi »

Przy 20 tys przebiegu tam nie ma zadnych osadow, nagarow wymagajacych plukania silnika. Nawet nie myśl o zadnych specyfikach do tego celu.

Wypusc ten olej co jest zalany , wlej drugi jaki Ci pasuje z normą do TSI i po sprawie.
V
Variant 98
Początkujący
Początkujący
Posty: 103
Rejestracja: 30 sty 2012, 18:27

Post autor: Variant 98 »

Bazi ma rację. Po takim przebiegu nie ma co kombinować z płukankami. Jak już boisz się, że zostanie zbyt wiele poprzedniego oleju to już lepiej do przepłukania użyć z litr oleju który masz zalać. Spuszczasz stary olej. Wykręcasz stary filtr, zakrecasz nowy i korek spustowy. Wlewasz powoli z litr oleju który masz zalać. Po paru minutach spuszczasz. I zalewasz właściwy. Może to trochę droższe płukanie, ale resztki poprzedniego oleju powinny w miarę skutecznie zostać zniwelowane do minimum.
Awatar użytkownika
ecd
Początkujący
Początkujący
Posty: 138
Rejestracja: 05 gru 2010, 20:14
Lokalizacja: Świdnik

Post autor: ecd »

Ja akurat u siebie stosowałem płukankę Motul przed wymianą oleju (obecnie zalany Millers XF 5W30). Powiedziałem o tym mechanikowi w ASO i zalał ją przy mnie w hali. Następnie silnik pochodził ok. 15 min. na wolnych obrotach po czym został spuszczony. Nikt nie robił problemów, ale to już zależy bardziej od konkretnego ASO.
Możesz wierzyć albo nie ale spuszczony olej był czarny (brudny) a przebieg przy jakim to robiłem 4800 km, mechanik się zdziwił, że tak może wyglądać olej, który przepracował tak krótki okres. Wspomnę, że olej spuszczony z płukanką to fabrycznie zalany Castrol.
Nie dostrzegam, żadnych negatywnych skutków stosowania płukanek (tylko markowe płukanki wchodzą w grę), co do zalet silnik chodzi ciszej, równomiernie, szybciej się nagrzewa. Najbardziej istotnym parametrem jeśli chodzi o nagar, laki itp. jest TBN. Świeżo zalany olej ma dosyć wysoki TBN (zależne od danego typu oleju), z czasem jego zdolności myjąco - dyspergujące maleją. Zalewając świeży olej po zastosowaniu płukanki, parametry oleju będą na pewno dłużej się utrzymywały i spokojnie będzie można robić wymiany co 10-12tys km. Natomiast jak twierdzą niektórzy mechanicy nawet zalewanie świeżego oleju niewiele daje, silnik jest brudny ponieważ stosowany olej był niskiej jakości. Dużo lepsze oleje tez nie potrafią sobie poradzić z tym co zostawił po sobie np. Castrol i jego inteligentne molekuły.
Obecnie przebieg to prawie 11 tys km. i żadnych problemów, a kolor na bagnecie nawet nie przypomina tego przed wymianą. Mimo, że zalałem olej LL to i tak wymieniam co roku i przebiegu ok. 10 tys. km.
Nadmienię, że nie jestem sprzedawcą oleju czy płukanki i mało mnie interesuje co ktoś wlewa do swojego silnika - jego wybór. Ja Castrola na pewno nie zaleję.
W książce serwisowej mam wpis, że został zalany mój olej i jego nazwa.
Dla przykładu poniżej to co znajduje się na puszce płukanki.

Instrukcja Motula:
Przed każdą zmianą oleju, należy dodać zawartość puszki MOTUL ENGINE CLEAN do gorącego zużytego oleju. Następnie silnik powinien pracować na biegu jałowym przez 15 minut. Następnie należy wymienić olej i filtr.

Instrukcja LM:
Stosować przed każdą wymianą oleju. Dolać do oleju silnikowego przy rozgrzanym silniku i dać mu popracować 5-10 minut na biegu jałowym. Nie jeździć. Nie zwiększać obrotów. Zlać stary olej. Wymienić filtr i zalać świeży olej.
Awatar użytkownika
Jabolek
Trochę już znaczę
Trochę już znaczę
Posty: 1133
Rejestracja: 23 sty 2011, 10:13
Lokalizacja: Olsztyn
Kontakt:

Post autor: Jabolek »

ja mam bardzo dobre wrażenia po zastosowaniu płukanki, tylko że ja zastosowałem Pro-Tec Engine Flush, w silniku był olej który nie wiadomo ile czasu w nim siedział, nagar w głowicy olbrzymi, dzwoniły szklanki i nie chodził jak należy, zmiana oleju bez płukanki na najtańszy orlenowski olej 10w40 i na nim zrobiłem z 500km, wlałem płukankę i zlałem CZARNY olej, kapało z 2h i dopiero po tym czasie zalałem Valvo MaxLife 10w40. Efekt jaki uzyskałem to równiej i żwawiej pracujący silnik, szklanki klepią 1s po odpaleniu czyli tak jak być powinno i po przejechaniu 2,5k km brak ubytku oleju. Osobiście polecam płukankę tego producenta. Pacjent 1,6 AEE 98r. ok 180k km
Awatar użytkownika
bazi
Konkretnie zainteresowany
Konkretnie zainteresowany
Posty: 603
Rejestracja: 13 lis 2008, 19:05

Post autor: bazi »

[quote=""ecd""] Dużo lepsze oleje tez nie potrafią sobie poradzić z tym co zostawił po sobie np. Castrol i jego inteligentne molekuły.[/quote]

Te niby inteligentne molekuły to zwyczajny marketing. Zwiększone zdolności przylegania do powierzchni metalowych na skutek polaryzacji cząsteczek są naturalne dla bazy estrowej i nie są wyjątkowe dla składu Castrola.

Natomiast faktem jest ze castrol zaszlamia silnik. Przyklad to magnatec ktory stosowalem - olej robil sie szybko czarny, smolisty i wydawalo sie ze pozostawia osad. Teraz jezdze na valvoline.
Awatar użytkownika
rat4
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 3181
Rejestracja: 14 lis 2008, 18:13
Lokalizacja: RBI

Post autor: rat4 »

od razu jeszcze odradzę wam olej GM5W30 też pozostawia szlam i syf, tylko raz go stosowałem a różnicę było widać także nie zawsze to co zachwalane przez producenta błyszczy. :blind:
civic r18a2/407 1,6 HDi
z
zaako
Mały interesant
Mały interesant
Posty: 257
Rejestracja: 07 maja 2011, 16:56
Lokalizacja: Szklarska Poreba

Post autor: zaako »

Ja tam od lat praktykuje zmiane 15000km lub 1 rok,ale znam przypadki gdzie ludzie wogole prawie nie wymieniaja oleju i to nie w starych autach i nic sie szczegolnego z nimi nie dzieje :grin: kolega w megance 1.6 16v z 2005r.przebieg 300000km wymienia jak mu sie przypomni,a przypomina mu sie moze co 2-3lata :) i uwierzcie mi ostatnio nia jezdzilem i chodzi jak zegarek,wymienia tylko na czas rozrzad.Aaaa i ani deka oleju nie bierze.
m
marek.litwin
Raczkujący
Raczkujący
Posty: 27
Rejestracja: 15 lis 2012, 20:37

Post autor: marek.litwin »

Czy w ASO jest możliwość, by zamienić słowo z mechanikiem, który bęzie spuszczał olej? Jest możliwość, bym sam wlał płukankę jak auto będzie stało już na miejscu podnośnika w hali, by po wlaniu płukanki nie gazować i nie jeździć? i dopilnować, by auto dłużej niż 15 minut nie chodziło na luzie.....?
Zawsze było tak, że auto odbiera doradca i jedzie nim do hali, że mechanika sie nie widzi w ogóle....Jak to zrobić, bym mógł sam wlać płukankę i dopilnować czasu? Jak to się powinno w ASO załatwic?
Awatar użytkownika
ecd
Początkujący
Początkujący
Posty: 138
Rejestracja: 05 gru 2010, 20:14
Lokalizacja: Świdnik

Post autor: ecd »

Jest dokładnie tak jak napisałeś. Doradca zabiera kluczyki i jedzie do hali, ale... jak znasz kogoś z ASO (doradcę czy mechanika) to możesz być na hali i patrzeć co robi. Ja akurat mam taką możliwość bo mam znajomego doradcę i mogę (jeśli chcę) przebywać na hali i rozmawiać z mechanikiem. Po prostu pogadaj z doradcą, powiedz co i jak i może się zgodzi.
m
marek.litwin
Raczkujący
Raczkujący
Posty: 27
Rejestracja: 15 lis 2012, 20:37

Post autor: marek.litwin »

dzisiaj dostałem paczkę od Millers Polska a w niej:
1. Millers Oils XF Longlife 5w30 5l z aprobatą VW 504.00/507.00 - litr zostanie na dolewkę:)
2. Millers Oils Engine Flush 250ml - płukanka
3. Szkocka whisky dla doradcy w prezencie, by wejść na halę wlać płukankę i odczekać 15 min:)
m
marek.litwin
Raczkujący
Raczkujący
Posty: 27
Rejestracja: 15 lis 2012, 20:37

Post autor: marek.litwin »

Dzwoniłem do ASO. Doradca powiedział, że przy 30 tys km nie ma co płukać przy wymianie oleju, ale jak chce to będę na hali i będę mógł wlać płukankę i odczekać te 15 min:) także zgodził się.
Awatar użytkownika
jhosef
Stały bywalec
Stały bywalec
Posty: 1576
Rejestracja: 22 lut 2011, 12:26
Lokalizacja: Gdańsk

Post autor: jhosef »

[quote=""marek.litwin""]Dzwoniłem do ASO. Doradca powiedział, że przy 30 tys km nie ma co płukać przy wymianie oleju, ale jak chce to będę na hali i będę mógł wlać płukankę i odczekać te 15 min:) także zgodził się.[/quote]
Też tak uważam.
Zwłaszcza, że to benzyna. Diesel syfi strasznie olej, benzyna nie powinna.
ODPOWIEDZ

Wróć do „silnik”