[quote="czaja"][quote="kolo"]edit: wczoraj chyba był pierwszy szlif miski lub jakiejś części podwozia tak usłyszałem coś ale że muzyka była dość głośno to dokładnie nie wiedziałem co [/quote]
hehe. musi być ten pierwszy raz

Powiedz siostrze że źle robi trzymając małą w zbyt ciepłym i nie wietrzonym domu. Te bzdury o większej temperaturze dla noworodka i my słyszeliśmy na szkole rodzenia. z racji ogrzewania gazem u nas waha się temperatura i małemu nic nie jest. a jak wychowa zmarźlucha to będzie miała potem problem

U mnie pada śnieżek i jest 2 stopnie na plusie

[/quote]
Piotrek dobrze mowi! Fakt, ze mi sie teraz pozmienialo w organizmie bo sie zaniedbalem, ale bylem hodowany na weglu kamiennym (czyt. szedlem do wiadra i sobie go jadlem

) i przez bardzo dlugo nie mialem zadnych problemow. Ludzie hoduja mlodych w jakichs warunkach szklarniowych, boja sie ze mlody sie pobrudzi na podworku itp, a potem rosna dzieciaki co od samego kurzu padaja z powodu alergii...
kolobambolo walcz!

Wybij okna
A ja wrocilem z wycieczki, pare kilometrow nogami sie zrobilo... Fot malo jak zwykle ale kij, przynajmniej mialem Aventadora na wyciagniecie reki
