Alfa Romeo 156 by Edi & Ilka

[Gepard]

Stereotyp, że się psuje... a które auto jest idealne jak wtrafisz na kiepski egzeplarz vw to też bedziesz mówił że to takie i siakie. Tylko że który samochód można porównywać z tak piękną linią?? wg mnie żaden. No może AR 156 ale po lifcie bo taka mi się marzy

[_edi]

[quote=""Skfarek""] brakuje mi tu większych kółek[/quote]
Zmiana kółek kusi, ale na razie mam dwa komplety identycznych alufelg - jeden na zimę, drugi na lato, więc w razie zniszczenia jednego koła zawsze miałbym na podmianę, druga sprawa, że chcąc sprzedać letni komplet sporo stracę na $$$, bo mam roczne Toyo Proxesy, więc na kilka sezonów kupowanie gum na lato mam z głowy

[quote=""Gepard""]Tylko że który samochód można porównywać z tak piękną linią[/quote]
159 chociaż poliftowe 156 też jest ładniejsze niż mój model, ale jak się nie ma co się lubi... więc nie marudzę - grunt, że w środku przytulnie

Poza tym w poszukiwaniu następnej "zabawki" biorę pod uwagę pewien model AR, więc może Bella dostanie siostrzyczkę.

[Ciastek]

Edi, bardzo ładne i wypaśne autko - mam bardzo wielki sentyment do alfy
Sam mialem kiedyś alfę i do alfy chciałem wrócić ( 147 ) ale kupiłem POLO
Alfa nazawsze zostaje w serduchu :-D

[Skfarek]

[quote=""_edi""]Poza tym w poszukiwaniu następnej "zabawki" biorę pod uwagę pewien model AR[/quote]

145 koniczynkę, a może coś ze spiderów albo gtv :?:

[_edi]

[quote=""Skfarek""]145 koniczynkę[/quote]
Fajna do jazdy na co dzień zakładając, że będzie miała poda machą JTD, bo z benzynką (boxer) nie idzie pokombinować z glebą, bo miska jest zawieszona bardzo niziutko.

GTV i Spider niestety nie w moim guście, a cena za fajny egzemplarz wykracza poza mój budżet.
Za to mocno zaciekawiła mnie 75 i jej potencjał - poniżej fotki tego co idzie wykrzesać z tego modelu (imho nawet ciekawsze niż jetta czy vento), ale niestety znalezienie dobrego egzemplarza to najprawdziwsza sztuka.

[Skfarek]

[quote=""_edi""]ale niestety znalezienie dobrego egzemplarza to najprawdziwsza sztuka. [/quote]

coś o tym wiem, kumpel taką zielona miał, sprzedał za grosze ale i tak się dziwię że ktoś ja wziął bo z "kwiatów":
1. licznik przebiegu przestał działać przy 280 tys. km, oczywiście nie został naprawiony do końca
2. znaczyła teren każdym możliwym płynem
3. auta zapalało w losowo wybranych przez siebie momentach


75ki strasznie podobały mi się zawsze w wersjach torowych :good:

[czacha001]

Ojciec miał kiedyś 75. Napęd na tył te autka mają. Ostatnie alfy z napędem na tylną oś. Zimą to istne szaleństwo z nią było ! Miło ją wspominam.

[_edi]

W ostatnim czasie ogarnąłem kilka rzeczy, jakby ktoś

1. Wyczyszczony oraz nasmarowany elektrozawór VGT (overboost) - ten od zmiennej geometrii sprężarki, bo tłoczek dość ciężko chodził i robiły się czasem "turbodziury":


2. Nasmarowany mechanizm zamka klamek przednich - niestety blokujący się bolec zamka to częsta wada w 156, ale po nasmarowaniu i wyczyszczeniu całości od wewnątrz jest ok:


3. Przypuszczalnie jakaś piesza łajza musiała mi wyłamać lusterko, bo okazało się, że sprężyna odpowiadająca za składanie się lusterka w razie uderzenia jest strzelona i przy większych prędkościach lusterko samo mi się składało.
Na szczęście trochę cierpliwości i zręczności i wszystko już jest jak najbardziej si.



----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Parę miesięcy minęło więc pora na mały apdejt 14.12.

Alfa w moich łapach śmignęła już 18k km, póki co nie ma co narzekać, bo poza dwukrotną wymianą filtrów i oleju, żarówkami Philips H7 X-treme +100% oraz nabiciem klimy nic do auta nie dołożyłem. Na wiosnę przyjdzie najwyższa pora ogarnąć przednie wahacze. Jedyne mankamenty jakie pojawiły się do tej pory to lekko porysowany tylny zderzak (głupota moja) oraz mocno porysowany przedni zderzak (tu już nie moja, ale Żony ) oraz zalany jeden przedni halogen przeciwmgielny.

Spalanie jakie zazwyczaj pokazuje mi auto na kompie - 5,3 - 5,5 l/100km, faktyczne spalanie mierzone po zalewaniu do pełna - 6,4-6,7 l/100km, biorąc pod uwagę to, że trasę robimy baaardzo sporadycznie uważam to za całkiem przyzwoity wynik, zwłaszcza, że w ostatnim czasie ekodriving jest mi raczej obcy, bo wszędzie jestem spóźniony.

Póki co tyle. Nie taka Alfa straszna jak ją malują. :hello:

[Toto]

Panie dawaj jakiegoś aktuala...rozumie, że dupowóz, ale temat zobowiązuje
poza tym nie dopatrzyłem się tematu o tym komputerku na kasety...Comodore czy jakoś tak, więc mam nadzieję, że na dniach się poprawisz :acute:

[Skfarek]

Toto no właśnie coś się edi opuścił :blush2:

[_edi]

[quote=""Skfarek""]Toto no właśnie coś się edi opuścił :blush2:[/quote]
Oj tam, oj tam

No dobrze, niewiele się działo przez ostatnie 3 miesiące. Do obecnych obtarć doszło jedynie niewielkie wgniecenie na nadkolu i porysowane drzwi, ale w związku z tym, że sprawca się sam zgłosił (oby więcej takich!) to z kasy za szkodę naprawione zostały wszystkie ubytki lakieru, rysy oraz otarcia, więc Bella prezentuje się znowu rewelacyjnie

Zimą polowałem na bagażnik dachowy, żeby móc komfortowo przewozić deski snowboardowe, pojawił się nawet oryginalny box dachowy w fajnej cenie, ale ktoś był szybszy więc dalej szukam, bo na przyszłą zimę musi już być.

Z początkiem marca wymieniłem pasek klinowy razem z rolką alternatora, bo dość mocno "klekotała", a niebawem czeka mnie wymiana czujnika ABS na prawym przednim kole, bo po wizycie w dość sporej dziurze w jezdni szlag go trafił. W kwietniu do zrobienia jeszcze przedni zawias, prawdopodobnie całość z TRW wsparta poliuretanami co by było dobrze, bo to niestety pięta achillesowa tego modelu.

Za dwa tygodnie minie rok odkąd mam auto i mimo moich uczuć do VW dalej nie żałuję przesiadki z Passka B5FL do Alfy 156

[quote=""Toto""]poza tym nie dopatrzyłem się tematu o tym komputerku na kasety...Comodore czy jakoś tak, więc mam nadzieję, że na dniach się poprawisz :acute:[/quote]
Skoro prosisz to może wieczorem wrzucę

[Skfarek]

[quote=""_edi""]Skoro prosisz to może wieczorem wrzucę [/quote]

dajesz dajesz