Mam pytanko ile kosztuje ten twardy przewód podciśnienia co idzie od kolektora do serwo pompy hamulcowej ?
Czy on jest tylko wciskany od strony serwo ?
idziesz na szrot i mysle ze za pare groszy wyrwiesz.jak lecisz na poznan to jeszcze za marino z 1km moze dwa po prawej stronie kolo skupu palet jest jeden i tam jest pare polowek.powodzonka
ja kupilem w sklepie motoryzacyjnym przewod podcisnieniowy o takiej srednicy i wszystko gra byl chyba z polmtrowy docialem na wymiar i jeszcze mam zapasowy i nowy
Mi właśnie popękał ten przewód.Kupiłem zwykla rurkę gumową, tak mi doradzono, ale przez podciśnienie spłaszczyła sie i chyba raczej powietrze nie przechodzi zupełnie.
A co sądzicie jakby tak wzmocinic rurkę folią termokurczliwą?
Peknięcia są od starośc, już własciwie sobie obkleiłem tą rurkę, zrobię jeszcze 3 warstwy i zamocuje cymbanty.
Rozwiązanie na krótką metę, zanim nie odwiedzę sklepu z częściami.zrot to raczej nie bo ciężko było tą rurke zdjąć i dostała kolejnych pękniec przy zdejmowaniu, sądzę e na szrocie też będzie pęknięta.
Folia termokurczliwa i cymbanty.
Sądzicie że wytrzyma takie coś? :]
[quote=""adr0444""]jak padnie w trasie to nie bedziesz mial wspomagania hamulcow i bedziesz musial mocniej na pedał deptac
[/quote]
No fakt, oprocz tego to mi sie wydaje ze jazda bedzie wogole nie mozliwa, ze wzgledu na zasysanie lewego powietrza
dokladnie tak jak kolega napisal.jak padnie Ci ten wezyk to nie bedziesz mial wspomagania na pedale od hamulca i bedzie tak hamowanie szlo jak bys ciagnal samochod na lince i bez wlaczonego silnika.czyli mocno zapierac sie o oparcie fotela zeby sie zatrzymac.powodzenia
[quote=""Mnemo23""]e nie przesadzaj
były samochody bez serwa i dało się hamowac :d[/quote]
tyle ze te auta byly do tego przystosowane fabrycznie... a jak zdejmiesz ten wezyk to tak jakbys uszkodzil hamulce... :butcher:
no to wez odepnij wezyk i jedz bez niego zobaczysz jak sie hamuje.po to zrobili wspomaganie zeby sie nie wysilac hamujac. napewno tez serwo z wspomaganiem jest inne jak takie co tego wspomagania nie ma.dlatego tez jest taka roznica w wysilku jaki musi czlowiek wlozyc zeby zatrzymac samochod...