[9N3] Jakie lać paliwo?? 95 czy 98?

[Piecia1022]

witam mam pytanko mam .1.2 l benzynowy, 3 cylindrowy, 60 km. czy moge Pb 98 czy tylko 95 paliwo!

[Wilku89]

ja leje do 1,416V 80km 2008 98 verve, ultimate, lotos dynamic, badz statoil suprema

Na dotarciu silnika przez pierwsze 3 tyskm lalem 95, teraz caly czas 98 i gitara

[rat4]

jak nie masz co z kasą robić możesz lać paliwo z magiczną liczbą 98 super verva mega hit,
tylko po co? :scratch:
Oczywiście co lejesz to twoja prywatna sprawa. :-D
jeśli samochód przystosowany jest na paliwo E95 to po co lać droższe?
Jak już lać takie paliwo to trzeba by było ustawić pod nie zapłon, żeby było "dobre" tak jak sugerujecie.
Brzmi jak kupowanie części w ASO, np. świece NGK cena 120 zł ze znaczkiem VW i takie same świece NGK ze sklepu moto
około 60 zł....Różnica 60 zł za znaczek VW....brak :banghead: Samemu trzeba wyciągnąć wnioski...
to samo np. G11 z ASO VW lub G11 ze Skody też tańsze a to samo :eek:

[rafcioss]

po co przepłacać za 98 jak i to to samo tylko na dystrybutorze pisze inaczej-szkoda kasy ... :piwo:

-- Wto Cze 16, 2009 8:53 pm --

Piecia1022
Ile średnio ci spala ten silniczek 1.2 60KM ?
Bo mi w mieście 6,5 a na trasie jak jadę to 5 litrów weżmie ( 95-100km/h)
rafcioss

[Piecia1022]

rafcioss u mnie tyle samo mieście 6,5 a na trasie to 5 litrów weżmie ( 95-105km/h) to żalezy jak kto jedzi.
leje 95 ale czasem tez mieszam 95 z 98 . i juz sam nie wiem :shock: 1.2 60 km 2008.10. przebieg 7 tyś hi he

[rafcioss]

to wszystko w normie

[rat4]

Ktoś kiedyś powiedział, że nadgorliwość jest gorsza od faszyzmu.
Także lej to producent zaleca jak jest to 95 to lej takie.
Chyba że to twój osobisty kaprys i masz na to finanse. :cool2:

[Piecia1022]

doba dziekuje za Pomoc!!! Pozdro
Polo

[Zioło69]

Dołączę się do tematu. Ostatnio dostałem info od kolegi, że silnik na 98 płacze. :scratch: Ktoś wie jak to zinterpretować?
Mam Polo 9n 1.2 12V 64KM z 2002 roku.

[wesol]

wyzszy oktan pryzdaje sie tam gdzie silnik jest wysokoorbotowka i ma wysoki stopien sprezania. Jakaś honda itp. Generalnie paliwo 98 itp wcale nie jest takaie dobre bo ma mniejsza kalorycznosc. Paliw sie wolniej jak ktos chce wiedzieć. Wysoki oktan pozwala na pryzspieszenie zaplonu co skutkuje lepsza sprawnoscią motoru. Tak wiec patrzac z punktu widzenia co zyskujemy to tak: lepsza kultura pracy silnika i jesli albo mamay mozliwosc wyprzedzenie zaplonu albo przestawienia np na wtyczce wyboru kotanu to nieco na zrywnosc. Minusy??: Zazwyczaj spada nieco moc i pali troszke wiecej takiego paliwa.

[Bartek-osw]

W tym temacie wszystko wyjaśnia ten artykuł http://secretservice.za.pl/95kontra98.pdf tylko nie czytać "po łepkach" tylko całość

[Zioło69]

Dzięki za rozjaśnienie tematu. Zaczynałem się bać, że lejąc do mojego polo 98 Verva, robię mu jakąś krzywdę lub zmniejszam żywotność silnika. Ale dalej rozmyślam nad tym tematem. Bo gdy po raz pierwszy zatankowałem Verve 98, to udało mi się odczuć minimalne zmiany w jeździe. Konkretniej: pod górkę się lepiej autko zbierało. Albo to było złudne?
A z tym spalaniem to nie powinno być na odwrót? Jak mieszanki jest mniej bo spala się wolniej, to spalanie powinno być mniejsze. :scratch: Jadąc na wakacje kiedyś kolega na trasę zalał V-Powera i gdy dojechał zostało mu jeszcze kilka litrów. Jak jeździł na 95 to bak był wyjechany prawie do zera.
Jeszcze jedna rzecz. Podobno lejąc przez jakiś czas lepsze paliwo (w moim wypadku Verva 98) czyści się silnik. Jakimś cudem te nagary są usuwane. Prawda to jest? Czy tylko kolejny chwyt marketingowy?

[wesol]

mieszanka ma nie byc mniej czy wiecej. Ma byc stechiometrycna czyli idealna proporcja. Nie rozumiesz co to jest kalorycznosc. PAliwo wysokoktanowe jest mniej kaloryczne. TO tak jakby cie wyslac do kopania dolów ale po obiejdzie wazywnym a takim po kotlecie. Kotlet jest bardziej kaloryczny a po salatce to mozesz conajwyzej tv ogladac na kanapie.

KRzywdy nei robisz silnikowi. Ma lepiej bo nei ma spalania stukowego. BEnzyna w normalnych warunkach spala sie z predkoscia okolo 200 metrów na sekunde i pod cisnieniem takim jak jest w komorze tez tak jest. PRzekraczajac pewien próg i podnoszac stopien sprezania podnosisz cisnienie i wtedy baliwo spala sie detonacyjnie z predkoscia spalania sie prochu czyli okolo 2000 metrów na sekunde. TO spalanie detonacyjne powoduje ze tloki nie sa pchane jakis tam czas tylko jest walniecie w tlok jak młotem. Czyli tlok nawet nie drgnie w tulei a peknie i bedzie w nim dziura. Nie wszystko co wiecej znaczy lepiej. Wieksza liczba oktanow apozwala zwiekszyc stopien sprezania i wyprzedzic zplon co podnosi sprawnosc silnika. Diesel to ma znowu wazna liczbe cetanowa czyli zdolonosc do samozalonu. Czyli przy pewnych warunkach szybciej sie zapali. Wieksza liczba cetanowa to mozna tez wyprzedzac kąt wtrysku troszke.

[Wolga85]

Mieszasz kaloryczność a octany. Octany to czy paliwo zapala się wtedy kiedy chcemy czy samoczynnie w sposób niekontrolowany. Porównanie z młotkiem jak bardziej na miejscu. Tylko że zapłon musi być idealnie zgrany czasowo z ruchem tłoka. Normalnie iskra podawana jest wcześniej tak by płomień rozszedł po całej komorze w momencie kiedy tłok jest w maksymalnym górnym położeniu i było maksymalne ciśnienie. Jak jest wcześniej bo np wystąpił samozapłon maksymalne ciśnienie jest podczas ruchu tłoka w górę co powoduje niebezpieczne naprężenia i spadek sprawności silnika. Jeśli sterownik wykryje taką sytuacje opóźnia zapłon co przeciwdziała powstaniu samozapłonu w następnym cyklu oraz powoduje że maksymalne ciśnienie występuje po przekroczeniu maksymalnego górnego położenia tłoka . Sterownik silnika ma możliwość wykrycia samozapłonu jeśli jest na pokładzie czujnik spalania stukowego . Dzięki niemu już we wczesnym stadium samozapłonu jest go w stanie wykryć kiedy odchyl jest jeszcze mały i niegroźny dla silnika. ECU przyspiesza zapłon małymi krokami aż do wykrycia samozapłonu (lub uzyskania stanu idealnego -rzadkość ). Po wykryciu cofa wyprzedzenie i tak w kółko. Tak więc kąt wyprzedzania jest dobierany niejako metodą prób i cały czas jest na granicy samozapłonu zależnej od paliwa. Tak więc paliwo 98 octanowe niejako podnosi sprawność silnika a zatem obniża spalanie i to nie w każdym silniku. Różnice widać najlepiej w silnikach podatnych na spalanie stukowe czyli wysokim stopniu sprężania, wysokoobrotowych no i przede wszystkim w silniku z elektroniczną jednostką sterującą zapłonem wyposażona w czujnik bądź czujniki spalania stukowego. Koniec wykładu.

[wesol]

Juz nie wiesz co piszesz. Ja mialem to na uczeli wiec co mi tlumaczysz. Zle mowisz bo tlok nie ma byc w GMP jak jest zaplon czyli iskra. tylko duzo wczesniej jak GMP. Czyli wcale nie jak jest najwieksze sprezenie. Paliwo wysokooktanowe ma niesteyt mneijsza kalorycznosc czyli nie ma opcji by bylo wiecej koni a tym. A i w silniki ZI nie ma nic niekontrolowanego. Nie ma samozaplonu!! Samozaplon masz w silniki ZS ( Zaplon Samoczynny) czyli diesel. Poza tym kolego musial bys sobie do raczki wziąć aparat zaplonowy np od poloneza albo fiata 125 to bys zrozumial ze jest tam taki ukla dktury powoduje ze wraz ze wzrostem obrotow silnika jest wyprzedzany zaplon. Wiesz czemu?? Poza tym wraz z ewzrostem obrotow iskra jest coraz slabsza az w koncu zanika. Mielismy stoly probiercze i bawilismy sie tym na laborkach itd.
Nie ma zadnych niebezpiecznych naprezen i inych wymysłów. Po to jest ECM i mapa w nim i czujnika spalania stukowego ktory wychwytuje takie spalanie. ECM to odnotowuje i wyprzedza tak by nie bylo spalania stukowego ale maksymalnie ile sie da bo wtedy jest wieksza sprawnosc. Czyli lejac paliwo wysoko oktanowe mozna mocniej wyprzedzic zaplon i nie bedzie spalania detonacyjnego. Tak jak pisalem wyzej detonacyjne powoduje ze tlok tanwet nei drgnie bo bedzi ejakby strzelil kula karabinowa w tlok czy walnal mlotkiem w tlok. Nie pójdzie w dół tylko zrobi w nim dziurę.