Od dłuższego czasu w mojej polówce 1.3 - benzyna, kapie olej.
Plamy są widoczne gdy przyjadę z trasy i odstawie samochód na parkingu.
W zeszłym roku wymieniana była uszczelka głowicy, więc to raczej odpada.
Kiedyś przypatrywałem się z dołu z czego to może kapać i są dwie opcje.
1. Możliwe, że kapie z miski olejowej - ale oleju na bagnecie w ogóle nie ubywa - jest go dość znacznie więcej niż powinno być. Czy to może być przyczyna, że samochód po prostu wypluwa olej bo za dużo zostało wlane ?
2. Co znajduję się nad miską olejową, z czego może kapać ? Byłem ostatnio u mechanika i pośpiewał mi, że to może być skrzynia biegów. Z tego co sprawdzałem na forum, to jakby ze skrzyni coś kapało to z innej strony.
Problem już dość długo trwa. W sumie nie martwiłem się tym za bardzo bo samochód jeździ jak "talala"
