Jak kupiłem ATSy to musiałem zmienić i śruby. Zakupiłem więc dłuższe, ale takie jakie były, nie pasowały do czarnych środków felg. Tak więc śruby wyczyściłem papierem ściernym, odtłuściłem i pooksydowałem środkiem dostępnym na allegro
(np. tu) . Kupuje się proszek, zalewa wodą, gotuje śruby a potem gorące wrzuca do oleju (tak w skrócie). Efekt? każdy kontaky z kluczem do kół narusza oksydę i niestety, ale jeżeli oksydowany element ma być czarny a nie rudy to trzeba go co jakiś czas potraktować olejem. Malowanie wg. mnie odpada.