Witam.
To moja pierwsza wiadomość na tym forum.
Posiadam Polo 6N, rocznik 1996, silnik 1.9 diesel. Jaki jest dokładny rodzaj silnika, niestety nie wiem, ale przesyłam jego zdjęcia, myślę, że wy go bezproblemowo rozpoznacie.
Samochodzik chodzi dobrze, jest po domowym przeglądzie, jednak bardzo irytuje mnie
bardzo głośna praca silnika, do tego dziwny dźwięk uderzeń metalu o metal. Gdybym miał to do czegoś porównać, to chyba najlepiej do blaszanej pokrywki na garnku z gotującą się wodą.
Były podobne tematy na tym forum, jednak nie do końca te same.
Diesle ogólnie głośno chodzą, ale ten przebija resztę. Jeżdżąc po mieście zwracam uwagę na siebie. Po nagrzaniu hałas delikatnie się zmniejsza. Najgłośniej chodzi na niskich biegach (1,2, na 3 mniej) i na niskich obrotach, na innych hałas jest znośny.
Mam wrażenie, że źródło tych stuków jest tutaj:

Jednak może być to tylko złudzenie słuchowe.
Jaka jest przyczyna tego nadmiernego hałasu? Co można zrobić by chociaż trochę wyciszyć pracę silnika?
Dodatkowo, musiałem zwiększyć obroty do 1000 bez dodawania gazu, ponieważ jeszcze trzęsło samochodem, co się potęgowało razem z hałasem. Po chwili jazdy, gdy stoję na hamulcu, np. na skrzyżowaniu, obroty spadają tak do 1080. Czy to nie za dużo? Czy mogę tak je zostawić?