[6n] Smarowanie i pompa oleju

Moderatorzy: Global Moderator, Moderator

t
ttbb55
Newbie
Newbie
Posty: 15
Rejestracja: 22 cze 2011, 3:25

[6n] Smarowanie i pompa oleju

Post autor: ttbb55 »

Witam mam problem w POLO 1.0 AER 50 KM ... otorz auto użytkuje mój tato .... pewnego razu powiedział ze zapala mu sie kontrolka oleju ale gaśnie wiec poszedłem sprawdzić odpalając auto kontrolka gasła ... wsiadłem przejechałem się i tocząc się z górki następie hamując kontrolka mygneła ale gasła ... sprawdzając olej był na 1/2 bagnetu wiec dolałem na 3/4 (olej jest MOBIL 10W40) i problem znikł .... po miesiącu czasu ojciec zajechał pod blok usłyszałem ze grajo zawory pojechałem do zaufanego i dobrego znajomego mechanika stwierdził że nie ma smarowania na wałku rozrządu .... wiec pompa do wymiany .... dzisiaj zabrałem auto aby wymienić szklanki 2 padły i pompę oleju ... zauważyłem że łańcuszek jest luźny powinien on mieć od 4-5mm luzu a on ma prawie 1,5cm może nawet 2 jest tak luźny ze aż wydziera na bloku rowek ... pytanie jest moje takie co zrobić
- wymienić pompę i łańcuszek na nowy ??
- wymienić pompę a łańcuszek naciągnąć ??
- wymienić sam łańcuszek bo jest rozciągnięty a pompa dobra tylko że jest luz i daje słabe ciśnienie ??
- najtańszym kosztem naciągnąć łańcuszek ??

może ktoś miał podobny przypadek ?? nie wiem co zrobić ... aby było dobrze orientowałem się nowa pompa 500 pln w intercars nie chce mi się tego rozbierać kolejny raz i chce zrobić raz a porządnie

pozdrawiam i z góry dzieki
m
marcin86
Swój
Swój
Posty: 841
Rejestracja: 14 lis 2008, 14:38
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post autor: marcin86 »

Sama wymiana lancuszka nie zalatwi sprawy, on napedza i tak pompe prawidlowo. Wymienic trzeba pompe oraz lancuszek. Jesli jest luzny to moze przeskakiwac, wyrobione beda juz kola zebate. Jesli sie naciagnal to polo na juz napewno troche nakulane, a nic nie jest wieczne.
Nie pomoże koni kupa, jak kierowca dupa...
Pogotowie komputerowe, alarmy samochodowe, centralne zamki... 664 183 673
t
ttbb55
Newbie
Newbie
Posty: 15
Rejestracja: 22 cze 2011, 3:25

Post autor: ttbb55 »

nie zakładając nowego tematu mam problem zarazem kontynuacja tego co wcześniej
- pompa oleju i łańcuszek wymienione
- szklanki wymienione
polo chodziło ładnie po kilku minutach odpalenia gaszenia szklanki się dotarły i już nie stukały. Ojczulek zrobił 100km i mówi ze jakby mocy brakowało ... poszedłem sprawdzić i silnikiem trzęsie jak się prze gazuje to kopci na czarno a powyżej 45000 obrotów na niebiesko wykręciłem świece i są zaje****** jakby smoło .... przeczyściłem i było lepiej przewody i świece wymienione 12000 tyś temu (1,5roku ojciec mało jeździ)
czarny dym to wina jest że nie może przepalić paliwa więc albo wtryski walnięte i zalewa bądź świece i paliwo idzie w olej ...
na niebiesko wiadomo że olej bierze jednak przed wymiano poprzednich cześci nie było żadnej z tych usterek

moje pytanie jest takie ... jest możliwość tego że szklanki trafiły się wadliwe i mogły się nie rozruszać i stoją w miejscu więc zaworu nie otwierają do końca ani nie zamykają ... szklanki firmy INA może miał ktoś podobny przypadek ....???
B
Ben
Raczkujący
Raczkujący
Posty: 54
Rejestracja: 23 maja 2011, 15:43
Lokalizacja: Wąpielsk/Toruń

Post autor: Ben »

A rozrząd na pewno dobrze ustawiony? :)
ODPOWIEDZ

Wróć do „silnik”