[9n] Turbina załącza się z opóźnieniem - przepływomierz?

Moderatorzy: Global Moderator, Moderator

m
marcin
Raczkujący
Raczkujący
Posty: 74
Rejestracja: 14 lis 2008, 9:02
Lokalizacja: Nowy Dwór Maz.

[9n] Turbina załącza się z opóźnieniem - przepływomierz?

Post autor: marcin »

Witam,
Od pewnego czasu mam problem z Polo. Turbina załącza się dość dziwnie jakby odrobinę później niż powinna przy czym następuje delikatne szarpnięcie. Dodatkowo czasem, gdy ma taki opór z załączeniem się silnik pracuje znacznie głośniej i w tym momencie bardzo kopci (trwa to przeważnie może 2-3 sekundy) nie dzieje się to cały czas ale dosyć często i przeważnie gdy przyspieszam dość delikatnie. Silnik kopci tylko przez te 2-3 sekundy gdy wydobywa się ten dziwny dźwięk, potem nie zaobserwowałem kopcenia.
Wymieniłem, filtr paliwa i filtr powietrza, niedawno wymieniałem też olej i filtr oleju.
Dziś zauważyłem, że przy włączonej klimatyzacji obroty delikatnie falują miedzy 750 a 1000.

Czy takie objawy może dawać uszkodzony przepływomierz?
Turbiny gdy już się załączy pracuje bez zarzutu.

Kilka razy zdarzyło mi się, że turbina w ogóle się nie chciała załączyć ale też nie towarzyszył temu ten dziwny dźwięk ani kopcenie. Tak jakby silnik przechodził w tryb awaryjny, ale to zdążyło mi się może dwa razy i po ponownym uruchomieniu problem znikał..

Niestety nie mam kabelka żeby podłączyć polo do komputera.

Może któryś z kolegów z Warszawy dysponuje takim kabelkiem i poratuje?
Awatar użytkownika
Marianoo
Konkretnie zainteresowany
Konkretnie zainteresowany
Posty: 653
Rejestracja: 25 kwie 2010, 22:10
Lokalizacja: WML

Post autor: Marianoo »

Bez kabelka i logow dynamicznych sie nie obejdzie. Trzeba sprawdzic parametry auta podczas jazdy. Napewno w stolicy sa jakies spoty i ktos kabelek bedzie mial i pomoze. Co do turbo to nie ma czegos takiego ze ona sie nie wlacza, bo dziala caly czas, tylko zawor ją blokuje i nie daje takiego cisnienia jakie powinna dac. Nie wiem czy masz tam turbo vnt czy wg, ale jak wg to moze on sie przycina....
[size=12px][/size]
m
marcin
Raczkujący
Raczkujący
Posty: 74
Rejestracja: 14 lis 2008, 9:02
Lokalizacja: Nowy Dwór Maz.

Post autor: marcin »

Ciekawostka, po odłączeniu przepływomierza wszystkie dolegliwości znikają, auto pracuje normalnie przyspieszenie też w normie, spalania nie jestem w stanie sprawdzić bo nie jeździłem tak, teraz z coraz większym przekonaniem obstawiam przepływomierz.

Kupię drugi na allegro i mam nadzieje, że to rozwiąże problem.
ODPOWIEDZ

Wróć do „elektryka + centralny zamek”