sPoOn, przecież to normalka- czarny niemetalik w stanie idealnym to jest lustro. Odbija się w nim wszystko, idealna widocznośc, w metaliku tego nie osiągniesz za nic. Oczywiście, może też być lustro, jednak w porównaniu do niemetalika to nic. Rysuje się cholernie, obchodzę się z autem jak z jajkiem, na myjni byłem nim tylko raz, i to nie automatycznej... A Ty nie masz przypadkiem perły? I oczywiście, że nie wszystkie lakiery rysują się tak samo łatwo (nie mówię o wszystkich VW, bo to może być prawda, tylko chociażby vw w porownaniu z bmw czy mercedesem, który w porównaniu z pozostałymi jest wręcz 'ciężki' do zarysowania).
Ale abstrachując od wyżej wymienionego, zainteresowanie autodetailingiem 'widzą więcej' że tak powiem, i to, że dla mnie auto jest porysowane wcale nie musi znaczyć, że kto inny powie to samo
