Witam ,za jakiś czas zabieram się za robienie podłogi w moim polo
kiedy zdejmę wykładzine podłogową to pod materiałem są otwory na wylot które oczywiście są fabrycznie zatkane gumowymi
korkami , 3 otwory mam wyżarte przez rdzę i te korki wypadły , nie wiem czy te otwory są do czegoś potrzebne , bo powietrze chyba nie wchodzi nimi .
I tu mam pytanie czy warto spawać te otwory , czy po prostu po oczyszczeniu pokryć matą z żywicą .
[quote="mareck"]są to otwory odpustowe[/quote]
Wybacz ale nie mogłem :rotfl:
[quote="stekvw"]I tu mam pytanie czy warto spawać te otwory , czy po prostu po oczyszczeniu pokryć matą z żywicą .[/quote]
To zależy jak duże są dziury. Jeżeli nie masz połowy podłogi i blacha jest cienka jak papier to spawaj. Jeżeli same otwory to żywica i mata załatwi problem. Oczyszczenie i danie lakieru reagującego z rdzą (właściwej nazwy nie pamiętam).
Witam mam ten sam problem ja u siebie zastanawiam się czy nie wycinać chorej blachy i spawać blachę ?? te korki są zaślepione po co one są ??co o tym sądzicie
Było POLO 6N 1.0 1997r Yellow Bahama
JEST COŚ CO NIGDY NIE UMIERA TO MIŁOŚĆ DO VOLKSWAGENA!!!!!!!!!!!!!
[quote="sabled_"]To zależy jak duże są dziury. Jeżeli nie masz połowy podłogi i blacha jest cienka jak papier to spawaj. Jeżeli same otwory to żywica i mata załatwi problem. Oczyszczenie i danie lakieru reagującego z rdzą (właściwej nazwy nie pamiętam).[/quote]
Kiedy zdjąłem wykładzinę to 2-óch korków nie było a ten co ledwo się trzymał , wyjąłem go i dopasowałem do pordzewiałych
otworów jest 5mm - 7mm różnicy ,cała podłoga jest ok ale chodzi o otwory , najgorsze jest jak popada
to tam gdzie nie ma zaślepek to wykładzina jest wtedy mokra lub wilgotna i muszę mieć w garażu pootwierane drzwi żeby podeschłą . Czyli twoim zdaniem otwory nie są do niczego potrzebne ?
Bo według mnie ,wolał bym je całkiem zakryć .
Sako11
Właśnie mnie też to zastanawia o co chodzi z tymi korkami , są też takie przy kołach w progach i służą do konserwacji
wewnętrznej profila za pomocą sondy , ale te w podłodze to do konserwacji nie bardzo ,ja myślę że spełniały jakąś funkcję
przy produkcji , ja może po prostu je zalepie żywicą + mata a zostawię te co służą do konserwacji wewnętrznej profili .
[quote="mareck"]są to otwory odpustowe , powinieneś je mieć albo wspawać nowe elementy i wraz z nimi korki[/quote]
Że jak? że co? to są otwory montażowe i w eksploatacji nie są one do niczego potrzebne.
Zastanawialiście się kiedyś jak trzyma się buda na taśmie produkcyjnej? No to macie odpowiedź. Zresztą pisaliśmy już kiedyś o tym.
No dzięki czaja bo i tak mi są one nie przydatne a tylko dywaniki mokną jak pada
w trakcie remontu zrobię fotki .
A w miarę fundusza zainwestuję w matę wygłuszającą i pokryję całość .