[6R] RDZA!

Moderatorzy: Global Moderator, Moderator

Awatar użytkownika
sPoOn
Początkujący
Początkujący
Posty: 173
Rejestracja: 05 kwie 2010, 15:35
Lokalizacja: Gdynia

Post autor: sPoOn »

Najlepiej spróbuj najpierw pogadać z samym kierownikiem salonu/serwisu. To często rozwiązuje wiele problemów. A jak nie to pójdź wyżej ;)
Awatar użytkownika
hadek
Mały interesant
Mały interesant
Posty: 232
Rejestracja: 16 sie 2009, 19:51

Post autor: hadek »

nie takie proste... do niemieckiej pewnie ze 140 ale tu auto na lawetę i wio niech sobie wiozą..
Awatar użytkownika
BuBu
Raczkujący
Raczkujący
Posty: 77
Rejestracja: 14 lis 2008, 16:49
Lokalizacja: Katowice

Post autor: BuBu »

[quote=""woolfik""]Nie znam osobiście przypadków z perforacją klapy czy drzwi, ale zawsze jak w całkiem nowym samochodzie ktoś miał minimalnie uszkodzone drzwi czy maskę, szły one do wymiany.[/quote]
Heh w jakim kraju ty żyjesz kiedy Daewoo miały problemy z lakierem wymieniali samochody na nowe, w tym przypadku to są procedury serwisowe naprawy gwarancyjne w skrajnych przypadkach wymieniają element na nowy musiałbyś mieć dam dziurę a z tego co zaobserwowałem utlenił się ocynk i pojawiła się ruda wyczyszczą pomalują i na tym się skończy.Radze przed oddaniem auta na serwis umyć je potem z kolesiem przyjmującym zlecenie w salonie obejść samochód do okoła niech sobie chłopek spisze co ma spisać na papierku i na serwis.Przy odbiorze z naprawy dokładnie oglądnij samochód zanim podpiszesz protokół odbioru. Taka mała sugestia :D
Awatar użytkownika
hadek
Mały interesant
Mały interesant
Posty: 232
Rejestracja: 16 sie 2009, 19:51

Post autor: hadek »

jak opisawałem wcześniej, chcą bym jezdził i im odwoził... złożyłem reklamacje do importera więc czekam
Awatar użytkownika
majcher836
Początkujący
Początkujący
Posty: 164
Rejestracja: 26 paź 2010, 19:24
Lokalizacja: Polkowice

Post autor: majcher836 »

Napewno uda ci się wyciągnąć reklamację idać że to wada materiałowa Tak wiec obyś za długo nie czekał
Ja w swoim mam lekkie wgniecenia na dachu po gradobiciu jednak są one nie widoczne ale już nie podlegają gwarancji:)
Awatar użytkownika
hadek
Mały interesant
Mały interesant
Posty: 232
Rejestracja: 16 sie 2009, 19:51

Post autor: hadek »

uff, no prawie domknięty temat, niestety rozmowy z dealerem nic nie dały, uznana reklamacja ale dowieźć samochód musiałem sam... ( w sumie ca 400km+2dni urlopu) ... rozmawiałem i napisałem do kulczyktradex w poznaniu, po analizie przepisów prawnych uznali że mam auto dostarczyć do miejsca kupna i oni sami go dowiozą...


temat od 5 czerwca, 7 miechów....
j
jankes5555
Newbie
Newbie
Posty: 21
Rejestracja: 09 cze 2010, 16:20
Lokalizacja: Polska Północna

Post autor: jankes5555 »

7 miesięcy się kłóciłeś jak na szczęście mam do poznania 150 km wiec do tradexa odrazu bym pojechał
Obrazek

Polo 6r 1.6 CRTDI (90 km) Blue Motion Technologi
Awatar użytkownika
sebeq
Trochę już znaczę
Trochę już znaczę
Posty: 1128
Rejestracja: 17 kwie 2009, 12:39
Lokalizacja: Nowe n/W

Post autor: sebeq »

z takim czyms to jedynie TVN TURBO pomoze bo po jakimś czasie ponownie wyjdzie rdza oni robią na odpier.... :oki:
[size=12px]http://www.vwpolo-klub.pl/forum/viewtop ... 29&t=19398[/url]
Awatar użytkownika
hadek
Mały interesant
Mały interesant
Posty: 232
Rejestracja: 16 sie 2009, 19:51

Post autor: hadek »

te kropki mam na na tylniej klapie jedynie - umówiony jestem na:

zdjęcie starej powłoki i ocenę czy
a)jest to tylko punktowe uszkodzenie i można wyczyścić i położyć nową powłokę
b)wymianę klapy jeśli okaże się że jest wiele ognisk a jeszcze nie przedarły się przez lakier ( co wolę i za tym obstaje)
j
jankes5555
Newbie
Newbie
Posty: 21
Rejestracja: 09 cze 2010, 16:20
Lokalizacja: Polska Północna

Post autor: jankes5555 »

Trzymam kciuki za opcja (B)
U mnie na razie nie ma takich problemów... ale mam dopiero 2500 KM przejechane i jest garażowany .. pożyjemy zobaczymy ..
Obrazek

Polo 6r 1.6 CRTDI (90 km) Blue Motion Technologi
Awatar użytkownika
Castor Troy
Raczkujący
Raczkujący
Posty: 74
Rejestracja: 15 gru 2009, 15:40
Lokalizacja: Wrocław
Kontakt:

Post autor: Castor Troy »

Cześć,

Teraz dopiero dotarłem do wątku z Twoim problemem z rdzą Hadek. No muszę Ci powiedzieć, że jestem trochę zniesmaczony tą całą sytuacją. Zamiast podejść do klienta w sposób, że ok, nie ma problemu, zaraz sprawę załatwimy, proszę siąść i poczekać, to jak zawsze...

[quote=""Hadek""]temat od 5 czerwca, 7 miechów....[/quote]

Aż się boję, żeby u mnie nic się nie działo, bo jak sobię tak czytam tu u nas i na innych forach, jakie jest podejście do klienta, który ma "Gwarancję" i czegoś żąda (zgodnie z prawem do gwarancji) to aż mi się pięci zaciskają... :angry:

Informuj na bieżąco Hadek, co w Twojej sprawie słychać. Mam nadzieję i życzę Ci szybkiego i satysfakcjonującego załatwienia sprawy.

P.S. U mnie nigdzie rdzy nie ma. Myłem w sobotę autko i całe dokłądnie oblookałem. :)
Pozdrawiam,
Castor Troy.
GG 1934046

:)
Awatar użytkownika
hadek
Mały interesant
Mały interesant
Posty: 232
Rejestracja: 16 sie 2009, 19:51

Post autor: hadek »

melduję więc:

wczoraj auto odebrałem z miejsca zakupu....

04.02 oddałem auto do miejsca zakupu ( zgodnie z zaleceniem KUlczyk Tradex), sami je odwieźli do Świebodzina (rzeczone 90km), zdarli powłokę na tylniej klapie, ocenili że to jedynie zabrudzenia zatopione lakierze a nie rdza od blachy, zrezali , pomalowali i pokryli znowu lakierem... oddali wczoraj...
kazałem pomierzyć grubosć to na klapie mam 350 do 400 mikronów... ale przynajmniej papier mam że była klapa naprawiana - ważne przy sprzedaży... ot koniec historii...


swoją drogą żenua :)
A
Anonymous

Post autor: Anonymous »

350-400 :shock: :shock: :shock:
to można polerować a polerować :bb:
Awatar użytkownika
Borek
Fanatyk
Fanatyk
Posty: 2228
Rejestracja: 17 lis 2008, 18:37
Lokalizacja: Płock

Post autor: Borek »

Troche lipa, ale inaczej być nie mogło bo taki urok napraw gwarancyjnych dot blacharki-lakieru.
Pocieszaj się że to nie Kia cee'd które to niektóre w ramach gwarancji były całe malowane(często bardzo marnie) ;)
Papir jest to będzie argument w razie czego
Awatar użytkownika
Castor Troy
Raczkujący
Raczkujący
Posty: 74
Rejestracja: 15 gru 2009, 15:40
Lokalizacja: Wrocław
Kontakt:

Post autor: Castor Troy »

Cześć,

Rdzy nie ma, klapa naprawiona, auto pod domem. Czyli teoretycznie same dobre wieści, poza:

1. Podejściem do klienta
2. Zmarnowanym czasem.
3. Nerwami
4. Stresem
5. Odczuciem "olania" przez cudowne i wspaniałe ASO...

To, prawda, żenua... :)
Pozdrawiam,
Castor Troy.
GG 1934046

:)
ODPOWIEDZ

Wróć do „nadwozie + wnętrze”