W zasadzie od kiedy kupiłem auto mam delikatny problem z układem chłodzenia.
Podczas codziennej eksploatacji nie ma problemu, ale jeśli przegonie go po autostradzie z prędkością powyżej 130 przez ponad 15 minut zaczyna ubywac płynu chłodniczego.

Dodatkowo nawet jeśli płynu jest ile trzeba (a po dolaniu układ został potraktowany wg procedury tzn. Silnik pracował do włączenia wentylatora i kontrola poziomu) to ogrzewanie działa dobrze ale pod warunkiem że silnik jest na wyższych niż wolne obrotach

Dodam że termostat trzyma jak powinien. Pompa zmieniona wraz z wymiana oleju i pracuje co widać po obiegu płynu w zbiorniczku wyrównawczym. Korek na zbiorniku wyrównawczym puszcza ciśnienie jeśli przekroczy dopuszczalną wartość ok. 0,2 bar. Włącznik termiczny załącza wentylator kiedy temperatura przekroczy 96'C...
VAG nie zgłasza błędów...
Gdzie szukać przyczyny? Jak odpowietrzyć 'manualnie'?
Z góry dzięki za pomoc i pozdrawiam.