Witam mam problem dzisiaj zapalilem samochod na benzynie i po pewnym czasie przerzucilem go na gaz i chodzil normalnie. Pojechalem do cpn zatankowalem i od tamtej pory gasl mi na gazie wiec postanowilem zobaczyc co jest i na parowniku znajdowal sie szron i cos niby slychac bylo jakby uciekal gaz. Powiem jeszcze ze mam problem z pompa wodna bo mi plyn ubywa
jeżeli masz szron to rzeczywiste gaz ucieka, nie jeździj na gazie, podjedz do gazownika niech sprawdzi szczelność, albo sam sprawdź(woda z mydłem), a jak Ci wody ubywa to sprawdź czy gdzieś nie ma wycieków, ewentualnie czy nie ma w oleju wody(widoczne na bagnecie)
[quote="marko119911"]Powiem jeszcze ze mam problem z pompa wodna bo mi plyn ubywa[/quote]
i tu masz rozwiązanie problemu, ubywa płyn i dlatego jest go za mało jeszcze jak parownik jest na równi ze zbiorniczkiem to ciężko w nim jest pewnie obieg wymusić, dolej płynu i usuń wyciek, normalne że jak reduktor zamarzł to będzie w nim syczało, ponieważ zamarznięty gaz i tak w jakimś stopniu ulega odparowaniu.