Spec z Łodzi i okolic.

Moderatorzy: Global Moderator, Moderator

Awatar użytkownika
qboslavo
Mały interesant
Mały interesant
Posty: 290
Rejestracja: 05 sie 2009, 21:26
Lokalizacja: Łódź

Post autor: qboslavo »

żaden ze mnie wielki fachura ale jakąś tam wiedzę posiadam :)
chcieć to się zawsze chce tylko czasu trzeba szukać. dam Ci znać jakoś w tygodniu.
Obrazek
p
polo11
Raczkujący
Raczkujący
Posty: 57
Rejestracja: 05 lis 2010, 6:55
Lokalizacja: lodz

Post autor: polo11 »

jestem z łodzi napisz na PW możemy sie wymienić telefonami , lubie grzebac i niestety musze ;) a w niedziele too giełda samochodowa , pozatym jest tez szrot czynny w nd :D
Awatar użytkownika
qboslavo
Mały interesant
Mały interesant
Posty: 290
Rejestracja: 05 sie 2009, 21:26
Lokalizacja: Łódź

Post autor: qboslavo »

[quote=""polo11""]pozatym jest tez szrot czynny w nd :D[/quote]
dobrze wiedzieć, w takim razie może jakieś namiary? :grin:
Obrazek
p
polo11
Raczkujący
Raczkujący
Posty: 57
Rejestracja: 05 lis 2010, 6:55
Lokalizacja: lodz

Post autor: polo11 »

olechów na ul zakładowej , dokładnego numeru nie pamietam ale ... ;) sprawdze ;)

już sprawdziłem
to oni ;)
http://allegro.pl/szyba-przednia-przod- ... 24423.html
Awatar użytkownika
qboslavo
Mały interesant
Mały interesant
Posty: 290
Rejestracja: 05 sie 2009, 21:26
Lokalizacja: Łódź

Post autor: qboslavo »

zakładowa na samym początku tam od cmentarza.
no proszę byłem tam parę razy a nie wiedziałem że w nd. też. właściciel sympatyczny i cenowo też jest dobrze
Obrazek
Awatar użytkownika
Maciej
Mały interesant
Mały interesant
Posty: 377
Rejestracja: 05 wrz 2009, 15:04
Lokalizacja: Łowicz

Post autor: Maciej »

A Polo jak tam zyje już? :)
S
Sephirioth
Newbie
Newbie
Posty: 8
Rejestracja: 06 paź 2010, 20:38
Lokalizacja: Łódź

Post autor: Sephirioth »

Dawno nie zaglądałem, niestety biegałem w tę i z powrotem i mam już wszystkie części, nawet pas przedni wzorowo wspawałem [znaczy ja się poparzyłem a mechanik wspawał :P]. Niestety moje maleństwo sprowadziło mnie na dno, mianowicie wysuszyło mi portfel do zera.
Na czym teraz stoimy? Oczywiście na kupie części. Pojawił się problem ze spasowaniem wzmocnienia zderzaka ale to się solidnym młotkiem zrobi. Niestety to nie koniec problemów. Już drugi dzień wlepiam się w to draństwo i zastanawiam się jak u licha zamocować chłodnice i ogólnie co pierwsze, chłodnica czy wzmocnienie zderzaka? Internet też nie wiele pomógł.
Z dobrych rzeczy to znalazłem miejsce z tanimi oponami [używki w ekstra stanie za małe pieniądze] i poznałem blacharza co mało bierze i dobrze robi. Choć wygląda jak z post apokaliptycznego horroru :)
Wracając do chłodnicy... jak? Serio nie mam zielonego pojęcia jak to to ma się trzymać, może zgubiłem jakąś newralgiczną część?
S
Sephirioth
Newbie
Newbie
Posty: 8
Rejestracja: 06 paź 2010, 20:38
Lokalizacja: Łódź

Post autor: Sephirioth »

Up2date:

Autko żyje. prawie wszystko bangla i popierduje radośnie. Co by nie było za wesoło to po całej przygodzie LPG zamilkło i nie reaguje. Problemem mogą być pozrywane jakieś kabelki co do których wolał bym się nie mieszać. Polecił by mi ktoś jakiegoś gazownika albo kogokolwiek kto się zna na elektryce? Stefanowski odpada bo na niego mnie nie stać obecnie :)

Pozdrawiam
Awatar użytkownika
Bruczyk
Global Moderator
Global Moderator
Posty: 2834
Rejestracja: 14 lis 2008, 13:18
Lokalizacja: Katowice

Post autor: Bruczyk »

a LPG nie ma wylacznika wstrzasowego??
Awatar użytkownika
Maciej
Mały interesant
Mały interesant
Posty: 377
Rejestracja: 05 wrz 2009, 15:04
Lokalizacja: Łowicz

Post autor: Maciej »

Chyba ma ale powinno odpalić ja tak miałem jak na kosie wchodziłem w zakręt to gasło (echh stare czasy :p ) ale zapalało później bez problemu ja gazownika mam super no ale od Łodzi to masz 60 km
S
Sephirioth
Newbie
Newbie
Posty: 8
Rejestracja: 06 paź 2010, 20:38
Lokalizacja: Łódź

Post autor: Sephirioth »

Drżyjcie śmiertelnicy! LPG działa. Po przysłowiowym pocałowaniu gazownika w klamkę bo jaśnie pan zagazowany nie ma wolnych terminów powziąłem wiekopomną decyzje połączenia kabelków. Koniec końców kupiłem sobie nowy czujnik temperatury [bo stary ukręciłem :P], polutowałem drania, co zaowocowało powstaniem z martwych instalacji gazowej.

Mam takie pytanko, po zdjęciu zderzaka, wzmocnienia zderzaka pozostaje chłodnica pas przedni i belka poprzeczna na dole. Pytanie brzmi: co to za plastik jest przykręcany do belki dolnej, bo jego strzępy po dzwonku wywaliłem i nie bardzo mogę go znaleźć. Z tego co mi się wydaje to on wchodzi między belkę i chłodnice która się na nim opiera czyż nie?

Pozdrawiam i śmigam sobie :D
ODPOWIEDZ

Wróć do „pozostałe”