_edi
Reasumując ? dokręcam do oporu równomiernie ? U mnie sprawa wygląda tak ze 3 miesiace temu miałem robioną głowice, rozbierane wszystko itd. Uszczelki nowe. Mineło 3 miesiace i żyga olejem przy rozrządzie i czas wymienić.
No ja razy robiłem tą samą metodą w Bitch Cruiserze, a parę dni temu w Punciaku i jest bezproblemowo, przy czym w tym drugim do uszczelki dołożyliśmy silikon, bo jest troszkę inny jej rodzaj (płaska z dołu), ale w razie pocenia się też potraktowałbym krawędź silikonem.
[quote=""bleah1986""]tee cwaniak , tyle to mi przez tel powiedziałeś ponawiam pytanie, nie mam klucza dynamometrycznego [/quote]
Hehe, ale info z książki też się przyda :oki:
Witam.
Zabrałem się za wymianę uszczelki, i niestety pierwsza śruba, którą zacząłem odkręcać imbusem urwała się.
Trochę boję się zabierać za kolejne 2... dlatego chciałem zapytać fachowców, czy będzie duży problem z wyciągnięciem zerwanego fragmentu oraz czy mogę zrobić jeszcze kilkanaście km w takim stanie ? Czuje, że to będzie grubsza robota na weekend, a jutro do roboty muszę czymś dojechać.
Te 2 pozostałe śrubki spróbować odkręcić normalnie jak każdą inną śrubę ?
Udało mi się zamówić śruby. Na wszelki wypadek wziąłem 3 sztuki wraz z uszczelkami. Jutro zabiorę się za wymianę.
Pożyczyłem też klucz dynanometryczny. Na jaką siłę ustawić, żeby odkręcić śruby ?
Ja tez miałem z tym przeboje, uszczelka Elring czyli niezła, wszystko dokładnie wyczysciłem a mimo to lało sie fest. Odkręciłem wszystko znowu, posmarowałem z obu stron sylikonem do uszczelek i jest spokój