Aktualny płyn jaki mam w zbiorniku to Kager (różowy), skończył sie ; moje pytanie brzmi czy moge dolać do niego petrygo q (niebieski) bo taki mam.Czy lepiej nie eksperymentować i kupić ten co jest w zbiorniku. Na forach czytałem że nie jest to zalecane chociażby przez producentów ale i także są tego różne konsekwencje np. wytwarzanie sie jakiegoś osadu , czy "niszczenie wężyków"/nie wiem o co chodzi/ Ale jestem ciekaw co sądzicie wy o mieszaniu płynu chłodniczego. Może to nie ma znaczenia jaki kolor (znajomy we fieście ma kolor wpadający w odcień brązu :rotfl: ) wedłog mnie to chodzi tylko o to żeby w zimie nie zamarzł .
