Witam wszystkich,
Posiadam POLO 9N z 2003 roku silnik 1.4 16V 75 KM. Mój problem dotyczy porannego odpalania, mianowicie kiedy próbuje odpalić silnik po nocy przy pierwszej próbie uruchomienia silnik gaśnie. Przy drugiej próbie kręcenia rozrusznikiem zazwyczaj się udaje, choć czasem mam wrażenie, że silnik pracuje tylko na 3 garach. W ciągu dnia już jest normalnie, nawet jeśli silnik wystygnie. Nie wyświetlają się żadne błędy więc ciężko jest znaleźć przyczynę usterki.
Proszę o pomoc.
[9n] problem z odpalaniem 1.4 16V
Moderatorzy: Global Moderator, Moderator
najlepiej podlacz do kompa bo moze bledy jakies sa ja obstawiam czujnik temperatury cieczy chlodzacej moze padla sonda lambda, filtr paliwa itd ogolna porada sprzedaj to auto jak mozesz polo z tym piecem to totalna porazka wiem co mowie tylko czekac az znow cos ci padnie
aha no i mogla ci pojsc cewka albo konczy swoj zywot
[quote="bartusmax"]polo z tym piecem to totalna porazka[/quote]
A mógłbyś rozwinąć temat??
A mógłbyś rozwinąć temat??
bartusmax to straszny pesymista każde auto ma swoje słabsze chwile czasem się coś posypie nawet jedno po drugim :banghead: aaaaale potem się jeździ i jeździ i długoooo długoo nic (nie słuchaj go) :yahoo:
no fakt jestem troche pesymistycznie nastawiony i jest troche racji w tym ze trzeba przejsc dany okres usterkowy ja taki mialem istna gehenna nawet momenty załamania teraz odpukac jest dobrze i nie oszczedzam autka niestety musi zapracowac na moje zaufanie moze z ta sprzedaza przesadzilem :agree: ale drugi raz bym nie kupil tego autka z tym silnikiem...
jeszcze dodam do wielkich obroncow polo 1.4 16 v ze auto moze sie popsuc ok ale ku........a sa pewne granice ktore ten samochod powinien spelnic to juz żabojad mniej sie chyba psuje choc tego tez bym nie wzial nawet za darmo bez urazy dla francuskich cudow motoryzcaji :acute: pozdrawiam
Dziś znów byłem na diagnostyce komputerowej i ponownie nic nie wykazało. Koleś w zakładzie powiedział, że to może być wina zaworu zwrotnego. Wie ktoś jak to można sprawdzić, albo wymieniał go kiedyś ?