Witam od kupienia polo mam problem wymieniłem świece żarowe a mam takie oto problemy Prosze o pomoc
1 Jak sie go odpali rano to chodzi głóśno i czasem zimny gaśnie jak jest ciepły to trzyna obroty równo
2 Trzęsie budą na wolnych obrotach (przy jeździe nie trzęsie)
3 cięzko zapala z rana kopci i gaśnie zimny (ciepły chodzi idealnie)
opcja szukaj kolego napewno pomoże.
pytanie 1 może stary olej/szklanki/zawory .
2 pytanie poduszka od skrzyni od dołu do wymiany(jest na forum jak sprawdzić ja)
3pytanie sprawdz świece każdą po koleji(moze szlak trafił albo przekaźnik) (sprawdz czy grzeja wogóle). i wtryski pózniej aku i rozrusznik
Może kąt nachylenia wtrysku jest źle ustawiony lub wtryski Ci leją jak "krowy". Źle ustawiony kąt spowoduje drgania, problemy z odpalaniem i większe spalanie. Powinno się go ustawić "teoretycznie" po karzdej wymianie rozrządu.
Mam jeszcze jedno pytanie jak rozłączyłem kostke to przestał mi działać licznik, nie pokazuje kilometrów i temp silnika czy podł jakiś bezpiecznik bo nie mam pojęcia proszę o pomoc próbowałem rozłączyć aku na 10 min ale nic nie dalo. ma ktoś jakis pomysł??
Sprawdz jak odpala z odpieta wtyczka od czujnika temp. Swieczki beda grzaly bardzo dlugo i wtedy odpal go. Jak dlugo telepie nim jak odpalisz z rana kilka, kilkanascie sekund czy moze kilka minut. Swieczki mimo to ze wymieniles to trzeba sprawdzic bo dosc szybko potrafia sie palic akurat te choc zaleznie tez od marki.
tak ale telepie go do czasu aż złapie temperatury jak go pogręce do 4tys obrotow na biegu to chodzi lepiej po kilku minutach a teraz jeszcze padł mi licznik nie pokazuje prędkości ani przejechanych kilometrów ma na to ktoś jakiś pomysł??? a jeżeli chodzi o odpalanie o sęk jest w tym że jest pompa LUCASA a wtryski BOSHA i nie współpracuja z sobą wymieniłem popmę i jest gitara:) ale prosze o pomoc z licznikiem