Ogromny problem z "znikającym'' płynem chłodniczym

Moderatorzy: Global Moderator, Moderator

Awatar użytkownika
michalmaksik
Newbie
Newbie
Posty: 2
Rejestracja: 17 lip 2010, 16:43

Ogromny problem z "znikającym'' płynem chłodniczym

Post autor: michalmaksik »

Witam nie wiem czy już taki wątek był na forum mianowicie od tygodnia ubywa mi ze zbiornika płyn chłodniczy sprawdzany był już przez kilku mechaników i nikt nie potrafi znaleźć przyczyny ; nigdzie nie ma wycieków , autko chodzi normalnie , nie ma żadnej tzw chmury dymu , termostat wskazuje normalną temperaturę no chyba że podczas jazdy plyn zniknie wentylator załącza się i silnik pracuje normalnie czyli nie przerywa .Specjaliści twierdzą ze uszczelka pod głowicą ale w zbiorniku oleju nie mam żadnych oznak wody a dodam że od tygodnia dolałem już mu co najmniej 10-11 litrów wody skoro to nigdzie nie wycieka to gdzie podziała się owa woda koszty naprawy w stosunku do częsci są dosyc spore a nie uszczelka ok.100 a wymiana to 250 i to też nie jest powiedziane że pomoże tak na moje oko to autko po wlaniu takiej ilości wody nie powinno już wcale chodzić dodam jeszcze że wymieniłem korek od zbiornika z płynem bo od tego niby się zaczyna i tak nic i oprócz tego jak postoi całą noc i ostygnie to jak nad ranem chcę dolać wody podczas odkręcania powstaje duże ciśnienie i za zbiornika dość mocno ''żygnie'' . Proszę o pomoc w tym dość dziwnym problemie.
Jeżdżę polo 1,3 benzyna 1995r silnik ADX
Pozdrawiam
D
Dziadek13
Trochę już znaczę
Trochę już znaczę
Posty: 1149
Rejestracja: 14 lis 2008, 13:47
Lokalizacja: Mysłowice

Post autor: Dziadek13 »

Nie koniecznie musi być olej w zbiorniczku,a płyn będzie znikał stawiam na uszczelke pod głowicą.
Awatar użytkownika
Czołg GT
Namiętny pisarz
Namiętny pisarz
Posty: 1249
Rejestracja: 07 cze 2010, 20:17
Lokalizacja: Czersk Pomorskie

Post autor: Czołg GT »

Kiedyś było u mnie podobnie też woda ubywała z niewyjaśnionych przyczyn

Ale 1,5 litra tygodniowo szukałem wszedzie i był nie widoczny wyciek w chłodnicy

Potem spadł mi oring w korku zbiorniczka i też wode wywalało a chciłem też głowice wywalać

A u ciebie to już jest grubo też obstawiam uszczelka pęknieta głowica albo skrzywiona do planowania
[size=12px]viewtopic.php?f=28&t=19591[/url]
Awatar użytkownika
michalmaksik
Newbie
Newbie
Posty: 2
Rejestracja: 17 lip 2010, 16:43

Post autor: michalmaksik »

I co do uszczelki panowie to chyba macie rację , bo może nie tyle co do oleju się dostało i może i to dobrze ale szło do wydechu dziś go odstawiłem bo trzeba się tym zająć . Szkoda mi go dobijać . Dzięki panowie za odpowiedzi . Pozdrawiam
q
qqlca
Raczkujący
Raczkujący
Posty: 29
Rejestracja: 26 cze 2010, 20:50
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: qqlca »

Słuchaj, u mnie też ubywało płynu, co prawda nie tak dużo jak u Ciebie.
Wiele osób krzyczało że uszczelka pod głowicą, a to nie było to. Pod korkiem oleju nic nie było, żadnego nagaru.
Podjechałem do znajomego mechanika, sprawdził spaliny i też w nich nie było śladów płynu chłodniczego.
Jak się okazało, pompa wody podczas pracy puszczała, więc jak jechałem wydmuchiwało gdzieś na drogę a na postoju jak sprawdzałem to nic nie było widać wycieku. Może tak samo jest u Ciebie?
Powodzenia.
ODPOWIEDZ

Wróć do „układ chłodzenia + klimatyzacja/ogrzewanie”