Problem z silnikiem 1.9 SDI - nie działający tłok?

Moderatorzy: Global Moderator, Moderator

w
wiktors
Newbie
Newbie
Posty: 18
Rejestracja: 02 lip 2010, 16:16
Lokalizacja: Biecz
Kontakt:

Post autor: wiktors »

no właśnie ale chyba to nie jest SDI, tylko jak koledzy wyżej mówią, że 1.9 AEF, a na razie nie sprawdzałem ciśnienia
Awatar użytkownika
suhhar
Swój
Swój
Posty: 770
Rejestracja: 13 maja 2009, 13:47
Lokalizacja: kłodzko

Post autor: suhhar »

nie kapuje jak mozesz nie wiedziec jakie masz auto tzn jaki rodzaj silnika. W papierach nie masz napisane ?
Obrazek

Zawsze szukam dziury w całym więc proszę się nie denerwować !!!
Awatar użytkownika
adr0444
Konkretnie zainteresowany
Konkretnie zainteresowany
Posty: 610
Rejestracja: 17 lis 2008, 16:12
Lokalizacja: Krosno Odrz.

Post autor: adr0444 »

ja mam takie jakby dudnienie ale w 1.6d JP w mk2 i to jest akurat dzwiek szklanki na ktoryms z zaworów
Sprzedam części do POLO 86c coupe/steilheck
m
marcin86
Swój
Swój
Posty: 841
Rejestracja: 14 lis 2008, 14:38
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post autor: marcin86 »

Kolego, kiedys do kumpla przyjechal taki znajomy. Akurat kupil Polo SDi, pisalo tak na klapie, oraz w dowodzie "polo SDi" a pod maska AEF, rzucila mi sie na oczy linka od "gazu". Wiec mozliwe jest ze wiekszosc ludzi nie wie jaki ma dokladnie silnik. Swoja droga z tym klinem to kolega moze miec racje, wystepuje on w 1.9 dieslach. Znajomemu wyrobil sie ten klin, ale spowodowalo to ze silnik nie odpalal, badz kiepsko jechal. Przestawial sie kąt wtrysku przez to. Nie bylo zadnego nie pracujacego tloka. Przyczyna lezy gdzie indziej. Jak dudni to moze wytarla Ci sie szklanka zaworowa do tego stopnia ze dudni. Odkres pokrywe zaworow i zobacz na stan walka rozrzadu, jesli da sie go latwo wyjac to go chocby odkrec troche tak zeby mozna bylo sprawdzic stan szklanek.
Nie pomoże koni kupa, jak kierowca dupa...
Pogotowie komputerowe, alarmy samochodowe, centralne zamki... 664 183 673
Awatar użytkownika
wesol
Swój
Swój
Posty: 794
Rejestracja: 05 kwie 2009, 13:05

Post autor: wesol »

Silnik chodzi w miare dobrze. Nie wiem czy chodzi o te klekotania ( klepania) ale sporo to ma. Przyczyna klapania sa zazwyczaj popychacze i od tego sie zaczyna najpierw. Mozna na wszelki wypadek sprawdzic cisnienie na cylindrach.
w
wiktors
Newbie
Newbie
Posty: 18
Rejestracja: 02 lip 2010, 16:16
Lokalizacja: Biecz
Kontakt:

Post autor: wiktors »

[quote=""suhhar""]nie kapuje jak mozesz nie wiedziec jakie masz auto tzn jaki rodzaj silnika. W papierach nie masz napisane ?[/quote]

w papierach pisze SDI, na klapie psize SDI, więc jeśli nie miałem z tymi silnikami styczności to skąd niby mam wiedzieć że to nie jest SDI?

Teraz już wiem, bo kilka osób wytłumaczyło różnice.

[quote=""marcin86"...Jak dudni to moze wytarla Ci sie szklanka zaworowa do tego stopnia ze dudni....[/quote"]

Ale czy wtedy przy większych obrotach (od około 11 tys) by dudnienie znikało? Bo wystarczy tylko troszkę wcisnąć gaz i silnik normalnie pracuje.
Awatar użytkownika
vjarecki
Zainteresowany
Zainteresowany
Posty: 501
Rejestracja: 03 gru 2008, 16:56

Post autor: vjarecki »

[quote=""wiktors""]Ale czy wtedy przy większych obrotach (od około 11 tys) by dudnienie znikało?[/quote] Przede wszystkim nie 11 tyś tylko 1100. Te silniki mają na tarczy max 5500 [quote=""wiktors""]wystarczy tylko troszkę wcisnąć gaz i silnik normalnie pracuje[/quote] Poczytaj na forum tematy - dolna poduszka (łapa) silnika a rozwiążesz swoją przypadłość.
viewtopic.php?f=20&t=8119&hilit=+%C5%82apa
Proponuję najpierw zadawać pytania w opcji [size=99px]Szukaj[/size].
w
wiktors
Newbie
Newbie
Posty: 18
Rejestracja: 02 lip 2010, 16:16
Lokalizacja: Biecz
Kontakt:

Post autor: wiktors »

[quote=""vjarecki""]...Poczytaj na forum tematy - dolna poduszka (łapa) silnika a rozwiążesz swoją przypadłość.
viewtopic.php?f=20&t=8119&hilit=+%C5%82apa
Proponuję najpierw zadawać pytania w opcji [size=99px]Szukaj[/size]....[/quote]

tak tylko ewidentnie słychać, tak jakby jeden tłok nie działał - i to samo mi powiedzieli mechanicy, ale żadne nie zna przyczyny. co do poduszki to były sprawdzane i są ok, więc odpada, a opcje szukaj znam.

Każdy mechanik mówi że, trzeba lecieć wszystko po kolej - a to są koszty i dlatego chce uzyskać jak najwięcej informacji, bo nie po to kupiłem samochód żeby teraz do niego dokładać.
m
marcin86
Swój
Swój
Posty: 841
Rejestracja: 14 lis 2008, 14:38
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post autor: marcin86 »

No to Ci wszyscy pisza zebys kompresje sprawdzil... A Ty nic z tym nie robisz. Kolejna sprawa co mozesz zrobic samemu to sprawdzic szklanki. Odkrecasz pokrywe zaworow i odkrecasz walek. Z reszta instrukcje wymiany szklanek zaworowych masz na gdzies na forum. Skoro nie chcesz przeplacac u mechanikow to zrob cos samemu, naprawde to nie jest trudne.
Nie pomoże koni kupa, jak kierowca dupa...
Pogotowie komputerowe, alarmy samochodowe, centralne zamki... 664 183 673
Awatar użytkownika
suhhar
Swój
Swój
Posty: 770
Rejestracja: 13 maja 2009, 13:47
Lokalizacja: kłodzko

Post autor: suhhar »

hmm nie rozumiem jak to stwierdziles ze ten tlok nie dziala ? jezdzisz autem na codzien ? jak tak to wpolczuje bo na 3 tlokach to by to w ogole ine jechalo. Moze zawor ci wali albo szklanki jak koledzy pisza
Obrazek

Zawsze szukam dziury w całym więc proszę się nie denerwować !!!
Awatar użytkownika
vjarecki
Zainteresowany
Zainteresowany
Posty: 501
Rejestracja: 03 gru 2008, 16:56

Post autor: vjarecki »

Szkoda cokolwiek pisać... Bo człowiek oczekuje cudów, chce żeby naprawić samochód opisami na forum a nic nie potrafi sam zdziałać w tej kwestii kierując się poradami.
Tu już nie jeden pyskował nie mając pojęcia - nie ma nic za darmo... nawet [size=99px]Kondrat o tym mówi w reklamie ING[/size].
w
wiktors
Newbie
Newbie
Posty: 18
Rejestracja: 02 lip 2010, 16:16
Lokalizacja: Biecz
Kontakt:

Post autor: wiktors »

[quote=""suhhar""]hmm nie rozumiem jak to stwierdziles ze ten tlok nie dziala ? jezdzisz autem na codzien ? jak tak to wpolczuje bo na 3 tlokach to by to w ogole ine jechalo. Moze zawor ci wali albo szklanki jak koledzy pisza[/quote]

Stwierdziłem w taki sposób, że 3 mechaników mi to samo powiedziało, a jeśli nie czytałeś wszystkich postów to nie pisz, że się nie da jechać, bo pisałem, że przy większych obrotach - już od 1100 silnik działa poprawnie - wszystkie tłoki.


[quote=""vjarecki""]Szkoda cokolwiek pisać... Bo człowiek oczekuje cudów, chce żeby naprawić samochód opisami na forum a nic nie potrafi sam zdziałać w tej kwestii kierując się poradami....[/quote]

Skończę robić konserwacje i wymieniać klocki, tarcze, szczęki itp to zajmę się silnikiem, ale zanim zacznę rozbierać coś co będzie niepotrzebne, to chciałbym uzyskać jak najwięcej informacji, może ludzie mieli dokładnie takie same przypadki.

Nie chce wymieniać niepotrzebnie wtrysków, szklanek czy czegoś innego jak to będzie koło pasowe lub coś innego, bo nie po to kupiłem auto żeby tylko dokładać.

Jeśli komuś to przeszkadza to przepraszam, ale zanim coś zepsuje to wolę się zapytać kilku mechaników i napisać o tym na forum.
Awatar użytkownika
nigol_jom
Raczkujący
Raczkujący
Posty: 66
Rejestracja: 04 lis 2009, 15:36
Lokalizacja: Racibórz

Post autor: nigol_jom »

[quote=""wiktors""]że 3 mechaników mi to samo powiedziało[/quote]

ja po ostatnich przejściach z moją Polówką z mechanikami jakoś nie bardzo im wierzę... mówię że AEF a oni "...no to SDI... :szefu: ..." i nawet rozrządu dobrze nie potrafią założyć... zanim zaczniecie bluzgać że jakaś "stodoła" musiała być to uprzedzam że to renomowany Bosch Servis...
wiktors

Ten typ tak ma że na wolnych trochę telepie więc nie trzymaj się kurczowo teorii 3 cylindrów...
w
wiktors
Newbie
Newbie
Posty: 18
Rejestracja: 02 lip 2010, 16:16
Lokalizacja: Biecz
Kontakt:

Post autor: wiktors »

Wróciłem w poniedziałek z wakacji i dźwignąłem auto do góry, w celu sprawdzenia co się dzieje.

I ku memu zdziwieniu okazało się jednak, że to poduszka która jest przykręcana do skrzyni biegów, a dokładnie gumowa tulejka. Była rozpuszczona prawdopodobnie przez olej, który na nią kapał.

Żeby zejść z kosztów, dopasowałem tulejkę od poloneza, trzeba było tylko troszkę rozwiercić otwór.

Po zakręceniu i odpaleniu samochodu dudnienie ucichło, ale w głowie jeszcze trochę słyszę ten dźwięk (pewnie z przewrażliwienia) ale na pewno już nie tak głośno jak na początku.

Tak, więc jeśli zdenerwowałem kogoś moimi postami, to przepraszam. Ale tak jak powiedziałem nie lubię dokładać nie potrzebnie do samochodu, dlatego też chcę się upewnić dokładnie zanim coś zrobię.

A przez tych mechaników co byłem u nich to pewnie trochę by mnie części kosztowały.

Poniżej zamieszczam zdjęcie tej poduszki
Obrazek
Awatar użytkownika
suhhar
Swój
Swój
Posty: 770
Rejestracja: 13 maja 2009, 13:47
Lokalizacja: kłodzko

Post autor: suhhar »

no widzisz a nam wierzyc nie chciales ze to nie tlok ;p
Obrazek

Zawsze szukam dziury w całym więc proszę się nie denerwować !!!
ODPOWIEDZ

Wróć do „silnik”