Witam,
noszę się z zamiarem obszycia kierownicy skórą i mam pytanie odnośnie demontażu kierownicy - czy mogą mnie czekać jakieś niespodzianki, jakieś specjalistyczne narzędzia potrzebne ?? Wiem, że na pewno trzeba odłączyć klemy od akumulatora żeby nie było błędów poduszki - o czymś jeszcze pamiętać ?? Może gdzieś jest jakiś tutorial albo DIY ze zdjęciami , którego nie znalazłem ??
Pytanie dodatkowe: polecacie kogoś z Warszawy i okolic kto za rozsądne pieniądze zmieni skórę na kierownicy ?? A może wysłać do fachmanów z Radomia - jest parę ogłoszeń na Allegro.
kolega jednak tam nie robił, a jest to na Żeromskiego, gdzieś koło poczty...
ale podobno życzyli sobie 120 za obszycie skórą bez zdejmowania, 250 ze zdejmowaniem (więcej obszywają?)
znalazłem w googlach wątek, gdzie pojawia się ten zakład i temat:
[quote="oleju"]Witam,
noszę się z zamiarem obszycia kierownicy skórą i mam pytanie odnośnie demontażu kierownicy - czy mogą mnie czekać jakieś niespodzianki, jakieś specjalistyczne narzędzia potrzebne ?? Wiem, że na pewno trzeba odłączyć klemy od akumulatora żeby nie było błędów poduszki - o czymś jeszcze pamiętać ?? Może gdzieś jest jakiś tutorial albo DIY ze zdjęciami , którego nie znalazłem ??
Pytanie dodatkowe: polecacie kogoś z Warszawy i okolic kto za rozsądne pieniądze zmieni skórę na kierownicy ?? A może wysłać do fachmanów z Radomia - jest parę ogłoszeń na Allegro.
Z góry dzięki za odpowiedzi,
Pozdrawiam,
Łukasz.[/quote]
Napisz do d4ri0 on obszywał u kogoś z Radomia z afajne pieniążki i bardzo fajnie to wygląda. Darek tez jest wawy więc możecie się ustawic i zobaczysz jak to wygląda.
[quote="darkc"]podobno życzyli sobie 120 za obszycie skórą bez zdejmowania, 250 ze zdejmowaniem[/quote]
mozesz przywzc kierownice zdemontowana lub zlecic demontaz im, ale 130zl za zdemontowanie i zamontowanie kierownicy... hmmm... jacys niezli fachowcy skoro tyle sobie zycza za tak profesjonalna usluge
hm, chyba bardziej chodziło o obszywanie, które nie wymaga zdejmowania kierownicy - same koło. Trzeba zadzwonić i się spytać :hello:
znalazłem jeszcze ciekawy wątek tutaj (też Wawa), są nawet foty z zakładu w ursusie... jest też o zakładzie na żeromskiego (wtedy tylko 100 zł za koło)
Co do samodzielnego zdejmowania to uważać trzeba na taśmę od poduchy by nie uszkodzić, śruba przynajmniej w 6nce jest chyba 23, w kwestii przykręcenia to dobrze by było klucz dynamometryczny skołować by dokręcić ją potem z zalecaną przez producenta siłą.