Kupiłem swoje auto jakieś 3 lata temu. Już wtedy tapicerka wyglądała dość niechlujnie. Umyję - pomyślałem

. Jednak minęło już dużo czasu, a ja nie zrobiłem nic w tym kierunku, z obawy, że "renomowane" środki tylko pogorszą sytuację (odbarwią materiał, lub zostaną zacieki). Podsufitka nosi ślady brudnych łapsk, dzieciak zwymiotował mi na tylne siedzenie, od kupna na siedzeniu kierowcy widnieje dwuznaczna plama po czymś białym (jogurt, kefir?...) i wypalona dziura po fajce jakiegoś niemca, do którego należał wcześniej ten samochód.
Chciałbym się więc dowiedzieć czym i jak najlepiej wyczyścić tapicerkę? Zakleić dziurę po papierosie? Umyć podsufitkę? Czy ktoś z Was mył już tapicerkę i jakim środkiem, jakie są tego rezultaty? Czy może oddać na myjnię, gdzie czyszczą też obicia, czy zrobić to samemu?