:hello: Witam wszystkich zakupiłem drugie polo i niestety nie pali z kluczyka na pycha bez problemu.Po przekręceniu kluczyka do polowy zapalają sie diody i wyskakuje komunikat INO miga 5 razy i gaśnie gdy przekrecam stacyjke do końca słychać tylko cisze nie kreci nawet nie próbuje.Dziwi mnie to że gdy chce zakrecic jeszcze raz muszę zaczac od punktu 0.Wytargałem rozrusznik ale to nie jego wina sprawdziłem,styki przeczyszczone kable w miare jak na ten rok,sprawdziłem akumulator z innej polówki i to samo.Moje podejrzenia padają na stacyjke,poprzedni właściciel miał taki sam problem(Pewnie dlatego sprzedal)i odpalał go kręcąc bardzo mocna kluczykiem co zaowocowało skrzywieniem go.Prosze o poratowanie chce sprzedać wcześniejsze polo i jest problem mieszkam na terenie płaskim a polo jest na 15 wiec samemu jest ciężko go popchać:)
Proszę o jakieś namiary co to może być pozdrawiam