[6R] wrażenia z eksploatacji

Moderatorzy: Global Moderator, Moderator

Awatar użytkownika
kar01
Początkujący
Początkujący
Posty: 144
Rejestracja: 05 paź 2009, 17:53

Post autor: kar01 »

Niestety nie mam na tej trasie jak porównać, mam info tylko odnośnie silników ok 2l., ale kumplowi 8 letnie punto z silnikiem 1,2 60km pali ok 8l bez korków, ale przy dynamicznej jeździe, no i jednak różnica technologiczna między tymi silnikami pewnie jest...
Obrazek
Awatar użytkownika
krisek
Początkujący
Początkujący
Posty: 123
Rejestracja: 18 kwie 2009, 22:23
Lokalizacja: Poznań

Post autor: krisek »

[quote=""hadek""]jedyną rzeczą która mnie irytuje są często zamarzające klamki w tylnich drzwiach podczas większych mrozów.[/quote]
a czy czasem nie umyłeś auta przed mrozami?? :)

[quote=""madmax""]Panowie...funkiel nowe auta...Spalanie wg mnie jeszcze powinno trochę spaść ;)[/quote]
no ja mam ten sam silnik tylko w 9N3 od lipca i spalanie dopóki był na dotarciu było w miarę ok i wmawiałem sobie, że później będzie mniej a tu co tankowanie tendencja rosnąca
Obrazek
Obrazek
Awatar użytkownika
woolfik
Początkujący
Początkujący
Posty: 152
Rejestracja: 18 sie 2009, 20:08
Lokalizacja: PZ

Post autor: woolfik »

krisek, z Twoich raportów wynika, że miałeś małe spalanie w miesiącach letnich, a wtedy Poznań jest mało zakorkowany, ot co ;) Widzę, że masz 1.4 co prawda 80 KM ale jest podobnie ze spalaniem jak u mnie.
Obrazek
M
Miv
Newbie
Newbie
Posty: 16
Rejestracja: 11 sty 2010, 13:27
Lokalizacja: KRA

Post autor: Miv »

Witam wszystkich forumowiczów!

Jako posiadacz nowego modelu 6R w wersji highline 1.4benzyna postanowiłem się dołączyć do tak zacnego grona.

Z racji 'szeroko rozumianych' powiązań z koncernem VW nabyłem model Polo 6R z pierwszej transzy w połowie sierpnia. Jest to model 1.4 85KM highline w kolorze szarym pepper, doposazony w pakiet cool&sound , przyciemniane tylne szyby .

Do tej pory samochód zrobił 8750 km, głównie po krakowie i okolicach oraz klilka dłuzszych wyjazdów po 200-300 km.
Auto spisuje się bezawaryjnie. Zadowolony jestem m.in. z wyglądu, prowadzenia, niezłego komfortu, spalania, ponadprzeciętnej jakości etc.

Spalanie jest następujące:
-miasto Kraków ( 13km dojazdu do pracy) latem i jesienią 7,2-7,5 l/100km. Zimową aurą do 8 litrów. Ostatnio 430km tylko po mieście dało wynik 7,7. Pomijam krótkie odcinki, silnik niedogrzany bo wtedy sa to wyniki nawet 9,5l
-trasa do 90-120km/h np. krakow-kielce lub krakow-krosno 5,2-5,7. Ogolnie zawsze schodzę poniżej 6l
-autostrada krakow-katowice 130-140km/h 6,6-7litrow w zaleznosci od pogody i pasazerow
- spalanie przy Vmax z pedałem w podłodze, jedna osoba , 12,7 litrow chwilowe. odczyt z około 30 sekund :D

Vmax licznikowy ok 183km/h co przy błędzie licznika 4% (dane z testów prasowych) daje 175km/h prędkości rzeczywistej


Z drobnych rzeczy które się pojawiły to:

- (rzadko) jadąc powoli po dziurawej drodze stuki/puki po lewej stronie miedzy słubkami B, C - ciezko zlokalizować. Podejrzewam, że jest to wynik napreżań na naszych dziurawych drogach.

-skrzypienie z okolic lewego słupka A, ewentualnie lewego nadkola. Dźwięk starej skrzypiącej szafy przy dynamicznym ruszaniu na 1,2 biegu.lekko natarczywy. Ciekawe, ze przy wilgotnej pogodzie lub niższych temperaturach kiedy odpalam zimne auto nie występuje. po rozgrzaniu i wjezdzeniu czasem się pojawia, ale nie zawsze. znajomy mechanik badał pod kątem naprężeń na szybie przedniej i łożyskach na mocowaniu mcpersona - okazuje się ze tam jest w porządku.

poza powyższymi 'pierdołami' ocenia: 5-.

P.S.
oglądałem ok 20 modeli VW polo i trafiają się egzemplarze z niedociągnieciami w wykonoaniu, vide: uszczelki, spasowania plastików, blachy.

W sumie to tylko VW i to najtańszy model ... :)

pzdr
Miv

Honda CeBe Pińćset
Awatar użytkownika
Skfarek
Spamer
Spamer
Posty: 4982
Rejestracja: 14 lis 2008, 12:49
Lokalizacja: Gród Kraka

Post autor: Skfarek »

Hej wpadnij kiedyś na Bora na zlot. Co do powiązań z koncernem - czyżbyś pracował albo ktoś z rodziny pracuje u jakiegoś krakowskiego dealera VW :grin: ? Co do 1.4 to ten sam silnik co w poprzedniku dlatego trzeba było go początkowo jak najwięcej sprzedać, gdyby wprowadzili 1.2 TSI w tym samym czasie to zostaliby z całym magazynem silników/polówek z 1.4 :grin:
6n leichtwagen: hamownia s.41 http://www.vwpolo-klub.pl/forum/viewtopic.php?t=142
1.6 AEA shamowane]
Rozpórki, mocowania foteli: http://gorny-sport.pl
Serwis mechaniczny: [url=http://www.au
Awatar użytkownika
Castor Troy
Raczkujący
Raczkujący
Posty: 74
Rejestracja: 15 gru 2009, 15:40
Lokalizacja: Wrocław
Kontakt:

Post autor: Castor Troy »

Cześć,

Pochwal się Miv swoim Polo. Zrób jakieś zdjęcia i zamieść w dziale Fotki Aut / 6R. Napisz jak wrażenia ogólne z jazdy. :)
Pozdrawiam,
Castor Troy.
GG 1934046

:)
M
Miv
Newbie
Newbie
Posty: 16
Rejestracja: 11 sty 2010, 13:27
Lokalizacja: KRA

Post autor: Miv »

Witam,

zdjęcia pojawią się w momencie jak umyję auto - a to pewnie nastąpi podczas ocieplenia:) Na pewno z czasem wrzucę zdjęcia.

Aktualny przebieg 9,290 km ( ostatnio mniej jeżdżę).
Spostrzeżenia:
- wspomniane wcześniej skrzypienie z przodu w okolicach lewego nadkola zanikneło.Co mnie niezmiernie cieszy.
- Spalanie z ostatnich 2 tygodni, 520 km tylko Kraków. Dojazdy do pracy ,zakupy, załatwienia. Spalanie średnie równe 8 litrów ( komputer pokazał 7,8)

Co do samych wrażeń to jak wcześniej wspominałem jest bdb z małym minusem( nie ma aut idealnych).
W bezpośrednim porównaniu do obecnej Skody Fabi daje się zauważyć: lepsze wyciszenie wnętrza, zwłaszcza do 130km/h, trochę wyższy komfort pracy zawieszenia,bardzo precyzyjny układ kierowniczy,niżej i przyjemniej się siedzi w kubełkowych fotelach, ogoólne wrażenie harmonijnego zestrojenia auta, przyjemne wybieranie długich nierówności na trasie. Poza tym bardziej odpowiada mi rozmieszczenie radio-klimatyzacji, drobne schowki, no i plastiki są prawie jak w golfie, brakuje im jeszcze tej dokładności spasowania jaką prezentuje golf VI.

Z małych minusów które są subiektywne to: komfort jazdy przy większych nierównościach po mieście jest trochę niższy niż w renault Clio 3, choć wyższy niż w Fabii ( chodzi o miękkość wybierania nierówności, układ jezdny idzie bardziej w stronę prowadzenia), przy moim zroście ponad 185cm trochę zakrótkie przednie siedziska.

Co do ilości miejsca z tyłu i bagażnika to średnia w klasie, poki co nie interesuje mnie to:)

i to by było na tyle.

Jeśli macie jakieś pytania to mogę porównać POLO do innych aut z racji tego, że przeróżnymi autami jeździłem.

pzdr.
Miv

Honda CeBe Pińćset
Awatar użytkownika
hadek
Mały interesant
Mały interesant
Posty: 232
Rejestracja: 16 sie 2009, 19:51

Post autor: hadek »

ostatnio przy wielkich mrozach auto bardzo mnie pozytywnie zaskoczyło - a mianowicie - ostatnie 250 km tylko po mieście a spalanie na poziomie 8.0 wg komputera...
M
Miv
Newbie
Newbie
Posty: 16
Rejestracja: 11 sty 2010, 13:27
Lokalizacja: KRA

Post autor: Miv »

Dzisiaj rozmawiałem z kolegą, który eksploatuje nowe Polo 1.4 highline po Warszawie.
Zrobił do tej pory 8500km i jest bardzo zadowolony. Spala mu po Wawie równo 8,5l - wiadomo korki i miasto większe.Z drobnych rzeczy kolega sygnalizował skrzypienie fotela kierowcy. Występuje od czasu do czasu. Ma to podobno związek z kiepsko montowaną matrycą fotela.

niebawem strzeli mi 10.000km.
:cheers:
Miv

Honda CeBe Pińćset
Awatar użytkownika
woolfik
Początkujący
Początkujący
Posty: 152
Rejestracja: 18 sie 2009, 20:08
Lokalizacja: PZ

Post autor: woolfik »

Zebrałem się wreszcie i odwiedziłem serwis z zauważonymi niedociągnięciami. Ponieważ hałas przy hamowaniu nierozgrzanymi hamulcami nie ustąpił, dałem sprawdzić. Już kombinowałem w głowie, jak zripostować, jakby chcieli odpłatnie wymienić klocki ;) ale na szczęście pełna kultura - twierdzili że to brud i chemia z ulic się nagromadziły i przeczyścili. Teraz nic nie słychać, aczkolwiek nie spotkałem się z przypadkiem, by brud (choć w tym roku wyjątkowo dużo chemii na drogach wysypane) powodował takie objawy. Innych hałasów nie ma, do tego stopnia, że irytuje mnie luźna sprzączka od pasa pasażera na wybojach gdy jadę sam ;) Pokazałem też luźną uszczelkę przy oknie, myślałem że ją po prostu dokleją (już sam chciałem to zrobić), ale zamówili nową w Niemczech i jak dotrze to mam przyjechać, to w 2 godziny wymienią (demontaż boczków drzwi). Pokazałem, że oparcie fotela nie jest w 100% sztywne - wychyla się ze 2 milimetry, jak nim trochę poszarpiemy (nie skrzypi ani nic, nawet to nie jest specjalnie wkurzające, ale w niektórych samochodach koncernu nie dzieje się coś takiego). Ale to rzekomo sprawa projektu, a nie usterka. Obszedłem zresztą samochody stojące w salonie. W polówkach - 6R i starej 9N3 odchylenie występowało, w golfie VI wszystko 100% sztywne.
Obrazek
Awatar użytkownika
hadek
Mały interesant
Mały interesant
Posty: 232
Rejestracja: 16 sie 2009, 19:51

Post autor: hadek »

3000 stukenło więc jedziemy dalej:

-hamulce strasznie łapia piach z odmarzających ulic i szsszszszsz szeleszczą podczas hamowania irytujące...

-żona moja w szpileczkach pokancerowała straszliwie listwę po stronie pasażera podczas wsiadania/wysiadania.. założyłem ORGINALne BY VW folie na progi - 275 zł.. :eek: :( :assasin: :crazy: może będzie lepiej...

-coś tyka w silniku jak jest zimny - przez pierwsze 30 sek jak świerszcz, po chwili ustaje.. musze sprawdzić w srwisie...

-podczas cofania czasami słychać delkikatne uuuuuuuuu gdzieś w tyle pojazdu...

- wszystko inne - SUPER! - zima przeżyliśmy bez stłuczek, zadrapań, nie zauważyłem żadnych traum w autku... itp :)

Zadowolenie użytkownika 9/10! więc jest dobrze, spalanie 8l na mieście, zaczyna robic się ciepło :)


uważajcie na swoje progi! :grin:
Awatar użytkownika
kar01
Początkujący
Początkujący
Posty: 144
Rejestracja: 05 paź 2009, 17:53

Post autor: kar01 »

Więc po 6000km w sumie dalej nic się nie dzieje:D
Początkowo po umyciu auta przy 2 stopniach ciepła na BP bezdotykowej, po nocy gdy bylo -6 zamek lekko przymarzł, ale ograniczyło się to jedynie do cięższego jego chodzenia, przed nastepna wizyta na myjni psiknąłem lekko na kluczyk odmrażaczem i jest ok.
Jedynie dziwna sprawa jaką zaobserwowałem wydarzyła się ze 2 miesiące temu, może 3, i dzisiaj. Mianowicie, po odpaleniu silnika rano trochę obroty skakały w zakresie 800-1100, ale po przegazowaniu lekkim, około 4 sekund wszystko ustało, więc to chyba raczej nic poważnego:)

Jeśli miałbym wspomnieć o jakichś wadach, to jedynie dołączone fabryczne chlapacze denerwują mnie, gdyż na naszych wspaniałych drogach często szorują na przy dobiciu auta o ziemię:P
Aha, dodam jeszcze, że spalanie znacznie spadło (zapewne dzięki wzrostowi temperatury), oraz, że auto nie jest eksploatowane tylko w mieście, w ostatnim tygodniu zrobiło 1400km z 3 osobami na pokładzie, bagażami oraz nartami na dachu.

Pozdrawiam:)
Obrazek
Awatar użytkownika
woolfik
Początkujący
Początkujący
Posty: 152
Rejestracja: 18 sie 2009, 20:08
Lokalizacja: PZ

Post autor: woolfik »

Właśnie, co do odgłosów hamowania - jak już pisałem byłem z tą sprawą w serwisie, ścieżka diagnostyczna nic nie wykazała, coś tam poczyścili i na chwilę się uspokoiło. Jednak definitywna cisza nastała dopiero, gdy cały syf z ulic spłynął i samochód przestał się cały brudzić. Całkiem trwały jest lakier na zderzakach, ile razy przytarłem o hałdy zmrożonego śniegu, to nic się nie stało. Tyle z wrażeń po niecałych 5000 km.
Obrazek
Awatar użytkownika
brayanpolo
Raczkujący
Raczkujący
Posty: 87
Rejestracja: 22 lip 2009, 20:01
Lokalizacja: Małopolska

Post autor: brayanpolo »

Chlapacze to ja skróciłem już po tygodniu o 5 cm i teraz już jest ok.
6
6Rvwpolo
Newbie
Newbie
Posty: 3
Rejestracja: 27 lut 2010, 19:32

Post autor: 6Rvwpolo »

Witam wszystkich forumowiczów, nie jestem właścicielem ale użytkuje poniekąd nowego polo 6R. Autko posiadamy od 4 listopada 2009r., autko ma 2565 kilometrów przebiegu. Jak do tej pory spisuje się bardzo dobrze choć początki były bardzo trudne, gdyż autko po 1500 kilometrach i 3 tygodniach użytkowania trafiło do serwisu, przyczyna - dość duże wibracje samochodu przy prędkości 60-70 kilometrów/h. Na początku serwis niewiedział co się dzieje z samochodem, po trzech dniach prób i jazd testowych została wykryta wada półosi napedowej, po czym czekanie na zamówienie nowej trwało 10 dni, a na czas naprawy otrzymaliśmy takie samo Polo jak nasze tyle że srebrne (chwała za to Krakowskiemu serwisowi). No i po długim oczekiwaniu odebralismy nasze Polo po wymianie półosi napędowej. Nareszczie wszystko gra i prędkość 120km/h na autku nie robi wrażenia, został też przesmarowany fotel pasażera bo poskrzypywał na nierównościach. Teraz wszystko gra choć chwila załamania była :-( .
Wspomne jeszcze że posiadamy wesję highline 1,4 benzyna czarny bez perły. Z dodatków posiada jeszcze przyciemnione szyby, kornery i światła do jazdy dziennej i jasnobeżową tapicerke, co może nie jest prakryczne ale z tym kolorem wygląda pieknie :-D. Autko po ieście pali 7,5 do 8 litrów, co mnie zadawala i utwierdza że to był dobry wybór :grin: .

Pozdrawiam
ODPOWIEDZ

Wróć do „pozostałe”