Kolego wymieniaj, spaw to chyba długo nie wytrzyma, poza tym wygląda na ostro skorodowany. Ja zrobiłem wczoraj tłumik końcowy i środkowy. Całość wyszła mnie 230 złotych. Za tylny dałem 120 złotych polskiego producenta. Nie pamiętam nazwy, jakoś na P, ale mój mech mi doradził i mówi, że gówno to nie jest i parę lat da rade.
pozdrawiam
Tylko nowy, nie ma co spawać. Oglądnij sobie środkowy czy przypadkiem tez nie jest na wykończeniu bo różnica w cenie "wszystko" a końcowy mała i spokój na dłuższy czas. Ja kupiłem coś takiego. http://moto.allegro.pl/item885153728_tl ... ratis.html
[quote="foxmen1"]Tylko nowy, nie ma co spawać. Oglądnij sobie środkowy czy przypadkiem tez nie jest na wykończeniu bo różnica w cenie "wszystko" a końcowy mała i spokój na dłuższy czas. Ja kupiłem coś takiego. http://moto.allegro.pl/item885153728_tl ... ratis.html[/quote]
również mam ten zestaw u siebie na aucie i śmiało moge polecić :acute:
ja bym pospawał - tylko gdzie :blind: hehe. tlumik koncowy mozna wyrwac za ok 70 zl z przesylka... ta dolna polka a napewno mniej roboty niz spawanie- w tym przypadku nie ma czego spawac allllle znam takich ludzi ktorzy by to pospawali
"...Uważaj jak tańczysz, bo życiowy parkiet bywa śliski..."
Zamówiłem nowy tłumik za 84zł (z hurtowni) w sklepie chcieli 120zł.Tylko teraz pytanie czy duże są problemy z jego wymianą? Trzeba sie troche o gimnastykować kiedyś środkowy już wymieniałem nie było problemu złączke już mam między środkowym a końcowym zapewne będe musiał uciąć szlifierką kątową troche rury tak?