w sobote doleje paliwa do baku i sprawdze i napisze czy coś wskóralem, auto stało u kumnpla i w meidzy czasie mialem włama po zlości więc ktoś coś mógł popsuć i sądze że tak też się stało
wiem że od dołu przewód jest, niewiem jak mam sprawdzic drożnośc przewodow, dmuchalem kompresorem w obie strony, zaciągałem paliwo ustami i jedynie to powietrze dolecialo a nai kropli paliwa nie było więc napewno zagnieciony przewód nie jest ani dziórawy też raczej więce czemu niedochodzi te ...
a jest możliwe że ktoś mi dosypał cukru do baku bo w między czasie pare zdarzeń wydarzyło się i nie ukrywam że ktoś włamał się do polo i porysował je i też mógł cukru nasypać :box: :box: :box: :box: :box:
ja tez pracuję i mam inne obowiązki a auta pod domem nie mam, patrzyłem na przewody bo myślałem ze gdzieś dziórawy jest ale i wydawały się okej ale nie patrzyłem jak on łaczony jest
poprzedni pozt polecial stad ale nadal sie uporalem z problem a mianowice on na tym poelga ze pompa paliwa niechec zassac paliwa, wymieniłem na nowa ale to nic nie dala a pompa dziala bo z karnistra paliwo ciągnie przez wąz, dodam ze auto stało jakies czas nie jerzdzone kolo 5 tygodni, pompe ...
jak grusza idzie zasssac paliwao to napewno pompe odrzucam na bok, myslalem ze przewody paliwowe moga być zagniecione bo jednak troche czasu na klockach stało auto ale idi daleko do produ i przegladalem je nie maja zadnych otarc więc je też wykluczam i co dalej nie mam sił do tego auta, zaluje ze ...
właśnie zasysałem ustawmi i nic nie poleciało to mnie nie pokoi właśnie, nawet wziołem pmpe z malucha podłączyłem pompowałem recznie i nic dlatego wlasnie myśle ze w baku cos nie tak jest nie moge znaleść jak on w srodku zbudowany jest bo sadze ze ucho jakieś ktoś mi powiedział ze mogło wypaść, bo ...
a z baku nie wyleciał napewnho jakiś przewód paliwowy bo nie wiem jak w środku banku podłączone są przewody, w piatek rozbiore pąpe ale watpie abym bym był w stanie sprawdzić czy sprawna jest, niechce też kupować pompy nie mając pewności ze ona uszkodzona jest dlatego sprawdzam każdą ewentualną ...