VWPolo Klub

Witam. Temat zakładam na prośbę kolegi który ma problem ze swoją polówką...

polo 6n2 1,4 16v

od jakiegoś czasu zaczęły skakać obroty. Pierwsze sprawdziłem jak wygląda przepustnica i okazuje się że pluje przez nią olej do filtra powietrza. Zdjąłem odmę bo pomyślałem że jest zatkana i upuszcza ...

pw nie śmiećmy bo zaraz nam nabiją

No niestety ale polo idzie na sprzedaż jak się w końcu za nie zabiorę tzn wyciągnę gwint i wstawię oryginalny zawias.
Dla zainteresowanych gwint będzie na sprzedaż

na kole ani trochę luzu... leciutki na drążku ale to od niedawna także odpada...

piter dzięki że uważasz mnie za tępak to było na samym początku jak zaczęło stukać...

Dzięki jutro jak dam rade to sprawdzę

gdzie szukać łożyska i jak je wymienić?

ale nie nie chodzi o to że nie jest to walenie jak przegub tylko w miejscu stojąc skręcam koła to trzeszczy, skrzypi i strzela jakby przeskakiwało coś albo się przesuwało...

No ale niby ten sworzeń jest spoko... Najmocniej stuka podczas jazdy na nierównej drodze nie na ostrych dziurach... A powiedz mi jeszcze JuStIcE co to może być że przy skręcaniu skrzeczy i strzela na gwincie...

No właśnie ciężko niestety... Mechanicy mówię u mnie w mieście są sami wymiennicy... Zamiast spróbować określić usterkę to wolą iść na łatwiznę i wymieniać oleje dziadkom :/

Tylne były wymienione i są jak nowe

sprawdzał na bank bo wlazłem też pod auto... Możliwe jeszcze coś takiego że wahacz wali o coś tam za nim? bo przy lewym kole jest 3 centymetry odległości... W sumie byłoby to bez sensu bo waliło jak był wyżej i jak był na standardowym zawiasie...

Skasowali mnie 20 zł i powiedzieli że końcówka drążka gdzie w niej dopiero teraz zrobił się luz a napier... od zimy... mega wkurzony jestem... nic kompletnie nic mi nie powiedzieli tylko pieniądze wyrzucone w błoto... dodam tyulko że to najbardziej zachwalana stacja diagnostyczna u mnie w mieście ...

Wybiorę się serio bo zaczyna mnie już to drażnić...

robiłem zbieżność po założeniu kół i gwintu to mnie cofnęli bo były do wymiany tylne tuleje wahacza. Po wymianie jak waliło tak wali dalej a luzów nie ma :/