U mnie w polaczku też miałem problem z klaksonem. Bezpiecznik był w porządku, a mimo przyciskania na kierownicę, autko nie dawało głosu. Zabrałem się więc za sprawdzanie przewodów czujnikiem. Prąd przepływał przy naciskaniu na kierownicę, więc został jeszcze do sprawdzenia sam "krzykacz". No i tu ...